fot. PAP/Adam Warżawa

[TYLKO U NAS] Dr K. Nawrocki: Fakt, że część zachodnich elit politycznych, nawet elit politycznych w Polsce, dotychczas nie dostrzegała rosyjskiej propagandy, jest przerażający

Obecna Federacja Rosyjska zbudowała mit wielkiej wojny ojczyźnianej, która rozpoczęła się według rosyjskiej propagandy w 1941 roku, na kłamstwie historycznym. W tej propagandzie nie ma miejsca na lata 1939-1941 i na zbrodnie. Józef Stalin w jednej z rozmów, będąc w Jugosławii, powiedział o tym, że zbrodnie sowieckie czy gwałty na kobietach, żołnierzom, którzy idą od Stalingradu do Belgradu, w pewnym sensie się należą (…).Fakt, że część zachodnich elit politycznych, nawet elit politycznych w Polsce, nie dostrzegała rosyjskiej propagandy i musiała przyjść wojna na Ukrainie, aby w brutalny, tragiczny sposób przekonać się, że mamy do czynienia z mechanizmem podobnym do ZSSR, jest przerażający – mówił dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, w programie „Polski Punkt Widzenia” na antenie TV Trwam.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę można zaobserwować znamiona ludobójstwa. Rosyjski najeźdźca wykorzystuje te same metody w stosunku do narodu ukraińskiego, które wykorzystywał wobec Polaków w Katyniu. Prezydent Andrzej Duda zapewnił podczas spotkania z rodzinami ofiar katyńskich, że na arenie międzynarodowej będzie walczył o prawdę historyczną dotyczącą Katynia, tak aby winni zbrodni zostali osądzeni [czytaj więcej].

Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu prowadzi śledztwo od 2004 roku. Mam głębokie poczucie, że ono jest ważne w kontekście historycznym. Niestety nie uda się osądzić sprawców zbrodni, a jej głównym sprawcą był Józef Stalin, który nie żyje, a także Ławrientij Beria oraz ci, którzy doprowadzali naszych bohaterów, oficerów do miejsc kaźni, bo mieliby ponad sto lat. Nie zmienia to faktu, że inicjatywa Andrzeja Dudy i postępowanie prokuratorskie Komisji Ścigania Zbrodni mają głębokie znaczenie. Oczywiście wiemy, kto odpowiada za zbrodnię katyńską. Związek Sowiecki, którego kontynuatorem jest dzisiaj Federacja Rosyjska. Niemniej warto dochodzić sprawiedliwości w międzynarodowych trybunałach – mówił dr Karol Nawrocki.

Federacja Rosyjska przez długie lata nie chciała przyznać się do ludobójstwa w Katyniu oraz antypolskiej polityki. Śmierć polskich obywateli do tej pory zostaje nierozliczona. Mimo, że sowieccy zbrodniarze powinni być sądzeni za zbrodnie katyńską i wywołanie II wojny światowej, to właśnie oni próbowali sądzić niemieckich nazistów, kiedy jedni i drudzy zasługiwali na skazanie.

Polska od dłuższego czasu niesie brzemię przypominania o totalitaryzmie sowieckim, który był rujnujący dla Polski i Europy Środkowo-Wschodniej. Zbrodnie tego systemu nie zostały nigdy rozliczone. Wiemy, że operacja antypolska, NKWD, gdzie zginęło blisko 200 tys. Polaków, nie została rozliczona. Wybuch II wojny światowej spowodowany był paktem Hitler-Stalin, więc na Rosji ciąży również wywołanie światowego konfliktu. W 1945 roku sowieccy zbrodniarze zamiast być sądzeni na skutek geopolitycznej sytuacji sądzili niemieckich nazistów, jedni i drudzy zasługiwali wówczas na skazanie – wskazał prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Federacja Rosyjska rozsiewa propagandę od początku inwazji na Ukrainę, rozprzestrzeniając dezinformacje wśród obywateli swojego kraju. Zabiegi te są identyczne jak podczas II wojny światowej. Władimir Putin próbuje naśladować Józefa Stalina i porównuje swoją armię do Armii Czerwonej.

Obecna Federacja Rosyjska zbudowała mit wielkiej wojny ojczyźnianej, która rozpoczęła się według rosyjskiej propagandy w 1941 roku, na kłamstwie historycznym. W tej propagandzie nie ma miejsca na lata 1939-1941 i na zbrodnie. Józef Stalin w jednej z rozmów, będąc w Jugosławii, powiedział o tym, że zbrodnie sowieckie czy gwałty na kobietach, żołnierzom, którzy idą od Stalingradu do Belgradu, w pewnym sensie się należą. Brutalność jest dzisiaj zauważana w Federacji Rosyjskiej, która odwołuje się do symboliki ZSSR. Widzieliśmy czołgi rosyjskie, które wjeżdżają z czerwoną gwiazdą do Chersonia, widzimy odwoływania się do Związku Sowieckiego. W sposób, na szczęście, nieudolny Władimir Putin naśladuje Józefa Stalina. W jednym się zgodzę z porównaniem Władimira Putina i żołnierzy w Donbasie do żołnierzy Armii Czerwonej. Oni rzeczywiście są podobni w metodach działania – oznajmił dr Karol Nawrocki.

Dr Karol Nawrocki zaznaczył, że przerażający jest fakt, że elity narodowe do tej pory nie były w stanie dostrzec rosyjskiej propagandy.

Przerażający jest fakt, że część zachodnich elit politycznych, nawet elit politycznych w Polsce, nie dostrzegała rosyjskiej propagandy i musiała przyjść wojna na Ukrainie, aby w brutalny, tragiczny sposób przekonać się, że mamy do czynienia z mechanizmem podobnym do ZSSR – rzekł gość.

Polska rozpoczęła dekomunizację. Z miejsc publicznych usuwane są wszystkie pomniki związane z Rosją. Prezes IPN podkreślił, że dekomunizacja w Polsce powinna dotyczyć wszystkich sektorów życia publicznego, ponieważ nie można zbudować wolnego i niepodległego kraju na systemie, który gardzi drugim człowiekiem.

Jestem zwolennikiem dekomunizacji we wszystkich sektorach życia publicznego, jeśli są do tego mechanizmy. Uznaję, że wolnej Polski nie można budować na sentymencie do systemu, który pogardzał drugim człowiekiem, który więził niewinnych i mordował. Wszystkie sektory życia publicznego w wolnej i niepodległej Polsce zasługują na dekomunizacje. Pamiętam też, jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, moją osobistą walkę z władzami miasta Gdańsk, które oddawały hołd na cmentarzu żołnierzom Armii Czerwonej. Oddawanie hołdu, pochylanie głowy przed zbrodniarzami, którzy są w ręku Boga, to już dla mnie za wiele. Można te cmentarze utrzymywać, ale nie należy dziękować za barbarzyństwo tym, którzy wchodzili do Polski w 1945 roku (…). Jeśli historykom brakuje wiedzy historycznej, brakuje rozwagi w pewnych gestach i aktach, a dominuje w nich naiwność w stosunku do nowych okupantów, to znaczy, że część polskich elit nie jest gotowa do tego, żeby budować niepodległą Polskę – podkreślił dr Karol Nawrocki.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl