Dr J. Szarek: Słowa o upolitycznieniu IPN nie mają racji bytu

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Jarosław Szarek, oświadczył, że słowa o upolitycznieniu Instytutu nie mają racji bytu. Historyk odniósł się w ten sposób do projektu Lewicy, która chce likwidacji IPN i zastąpienia go Instytutem Ochrony Konstytucji.

W ocenie posłów Lewicy IPN jest niepotrzebny, szkodliwy i kosztujący podatników gigantyczne pieniądze [więcej].

Z takimi stwierdzeniami nie zgadza się dr Jarosław Szarek. Szef IPN    przypomniał, że misją Instytutu jest m.in. przywracanie pamięci o Polakach, którzy walczyli o niepodległość Polski.

– Dla nas najważniejsze jest zachowanie pamięci, odkrycie nieznanych fragmentów naszej historii. (…) Przywracamy godność osobom, które przez dziesiątki lat były zapomniane, a które dążyły do tego, żeby Polska była wolna i niepodległa, płacąc za to wysoką cenę. To są nasi bohaterowie, którzy są odkrywani w nieznanych miejscach pochówków; to jest już 7 tys. ludzi „Solidarności” odznaczonych Krzyżem Wolności i Solidarności – dla tych ludzi w ubiegłym roku powstała m.in. wystawa „Tu rodziła się Solidarność” – wskazał dr Jarosław Szarek.

Instytut Pamięci Narodowej został utworzony w 1999 roku. To największa w Polsce instytucja naukowo-archiwalna, która zajmuje się historią Polski w latach 1917-90.

RIRM