Do TK wpłynął wniosek dot. zbadania konstytucyjności ustawowego przedłużenia kadencji RPO

Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynął wniosek posłów PiS dotyczący zbadania konstytucyjności ustawowego przedłużenia kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich. Sejmowa komisja sprawiedliwości zaopiniowała negatywnie wniosek w sprawie powołania mec. Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko RPO. Punkt o powołaniu rzecznika został zdjęty z porządku głosowań całej izby.

Zgodnie z ustawą, dotychczasowy RPO pełni swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego rzecznika. Kadencja dotychczasowego rzecznika Adama Bodnara upłynęła 9 września. Wniosek posłów PiS: Marka Asta i Przemysława Czarnka do Trybunału Konstytucyjnego dotyczy zbadania konstytucyjności ustawowego przedłużenia kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich, która zgodnie z art.209 ust. 1 Konstytucji RP wynosi 5 lat.

O szczegółach mówi wiceszef sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Przemysław Czarnek.

– Ten przepis art. 3 ust. 6 ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich uchwalony był jeszcze w 1991 roku. Tymczasem Konstytucja z 1997 roku wprowadziła pięcioletnią kadencję RPO liczoną od pierwszego dnia urzędowania. W związku z powyższym przepis ustawowy, który wydłuża kadencję rzecznika ponad te 5 lat konstytucyjnych do czasu powołania nowego RPO, w naszym przekonaniu, jawi się jako niekonstytucyjny. Jest wprost sprzeczny z literalnym brzmieniem Konstytucji z 1997 roku – zaznacza Przemysław Czarnek.

Do 10 sierpnia posłowie mogli zgłaszać kandydatury na jego następcę. Kluby: Koalicji Obywatelskiej i Lewicy zgłosiły w Sejmie kandydaturę mec. Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, wspartą przez blisko 700 organizacji społecznych. W czwartek sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zaopiniowała negatywnie wniosek w sprawie powołania Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko RPO.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz to jedyny kandydat na stanowisko. Partia rządząca nie zgłosiła własnego. Do powołania RPO potrzebna jest zgoda Senatu.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM