Decyzja Komorowskiego ws. ustawy o in vitro w przyszłym tygodniu

W przyszłym tygodniu prezydent Bronisław Komorowski podejmie decyzję w sprawie kontrowersyjnej ustawy o in vitro.

Ustępujący wkrótce prezydent powiedział, że zwróci szczególną uwagę na kwestię konstytucyjności ustawy. Przyznał, że w okresie przedwyborczej gorączki do prezydenta bardzo często trafiają projekty nie w pełni zgodne z ustawą zasadniczą.

Komorowski powiedział też, że debata nad ustawą o in vitro przyniosła wiele szkód i ludzkiego bólu. Była w sposób szczególny bolesna i przykra dla tysięcy polskich rodzin, które dzięki tej metodzie maja dzieci i chcą je mieć – twierdzi Komorowski.

Poseł Jan Dziedziczak podkreśla, że prezydent próbuje wciągnąć temat in vitro w kampanię wyborczą.

– Prezydent celowo zwleka o tydzień z informacją o swojej decyzji, którą zapewne już dawno podjął, żeby budować, żeby mieć jeszcze w orężu kolejny temat zastępczy. Dzisiaj – data wyborów, informacja o tym, ze sam nie kandyduje do Senatu, natomiast in vitro musi być oddzielnym newsem w nomenklaturze obozu PO, musi być kolejną informacją, która odwróci uwagę od tego, do czego koalicja PO-PSL, przy współudziale Bronisława Komorowskiego, doprowadziła w ostatnich latach – stwierdził poseł Jan Dziedziczak. 

Rządowa ustawa pozwoli małżeństwom oraz osobom pozostającym we wspólnym pożyciu na stosowanie procedury sztucznego zapłodnienia.

Eksperci alarmują, że przyjęcie ustawy otworzy również furtkę do in vitro dla par homoseksualnych, a także umożliwi eugeniczną selekcję ludzkich embrionów.

RIRM/AS