Coraz bliżej pierwszego dzwonka w nowym roku szkolnym
Niektórzy kupują już potrzebne książki, ćwiczenia i przybory. W obliczu rosnących cen jeszcze bardziej przydatne wydaje się 300 zł z programu „Dobry start”.
Wakacje powoli dobiegają końca.
– Wolałbym, żeby wakacje trwały trzy miesiące – mówił Antoni Stefańczyk, uczeń 6 klasy szkoły podstawowej.
🎒📚📐 #DobryStart ➡ do rodzin trafiło już ponad 900 mln zł.#Rodzina 🔵 #MRiPSdlaRodziny 🔵 #Wyprawka pic.twitter.com/0DZsM1Ygeh
— Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (@MRPiPS_GOV__PL) August 16, 2022
Pomimo oczekiwań uczniów wakacje trwają nieco krócej, dlatego już niebawem uczniowie będą musieli rozpocząć przygotowania do nowego roku szkolnego. Obecnie większość podręczników dzieci otrzymują tam, gdzie się uczą. Tak jest w szkołach podstawowych – wyjaśnił Andrzej Dunajski, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego „Nurt” we Wrocławiu.
– Podręczniki są kupowane z dotacji i rodzice nie płacą za nie. Podręczniki powinny służyć przez trzy lata, czyli dla części uczniów są to książki, które były w poprzednich latach użytkowane przez ich kolegów – poinformował Andrzej Dunajski.
https://twitter.com/MRiPS_GOV_PL/status/1559446570516480003
Część książek trzeba jednak dokupić – wyjaśniła Agnieszka Stefańczyk, mama czwórki dzieci.
– Książki do religii i dodatkowego języka obcego musimy zapewnić we własnym zakresie, resztę daje nam szkoła – powiedziała Agnieszka Stefańczyk.
W liceum wygląda to inaczej. Tam portfel rodzica jest narażony na większe wydatki – zauważyła pani Ewa, która ma siedmioro dzieci.
– Mam dwie córki w liceum, gdzie książki są płatne – dodała.
Rodzice i opiekunowie mogą skorzystać z programu „Dobry start”. Jest to dla nich duże wsparcie, by najmłodsi mieli w szkole wszystko, czego potrzebują.
– Mamy już zabezpieczenie na pierwsze potrzeby szkolne, dlatego będziemy mogli szybciej realizować pierwsze zakupy, a nie na ostatnią chwilę we wrześniu – poinformowała mama czwórki dzieci.
– Na pewno te 300 zł pomoże nam w dobrym skompletowaniu książek i innych przyborów szkolnych. Czy będzie wystarczające? Myślę, że wiele rzeczy będziemy musieli dokupić, ponieważ oprócz książek i zeszytów są także inne elementy – wyjaśniła Pani Ewa, mama siedmiorga dzieci.
Jednak Faustyna – córka pani Ewy – cieszy się z powrotu do szkoły.
– Cieszę się, bo szkoła dla mnie jest rozwojem. Czuję się tam bezpiecznie. W szkole mam przyjaciółki i kolegów – oceniła uczennica szkoły podstawowej.
Radość pociech może wynagrodzić rodzicom większe wydatki. Wyprawka w ciągu roku podrożała – według szacunków – nawet o 30 procent. Ma to związek z inflacją. Zeszyty w sklepach papierniczych potrafią być nawet dwukrotnie droższe, a na promocjach w dużych sklepach przybory znikają błyskawicznie.
TV Trwam News
