fot. pixabay.com

Chorwacja członkiem strefy euro i Schengen

Od pierwszego stycznia 2023 roku Chorwacja przystąpiła do Strefy Schengen, a także do strefy euro. Wspólną walutę ma 20 państw unijnych.

Od początku tego roku oficjalną walutą w Chorwacji jest euro. Wcześniej w tym kraju w wielu miejscach można było płacić unijną walutą. W euro rozliczana była w większości turystyka, podobnie było na rynku nieruchomości czy motoryzacyjnym. Z wprowadzenia swego kraju do strefy euro dumny jest premier Chorwacji, Andrej Plenković.

–  Jeżeli są momenty historyczne, momenty szczególne, które powinny przynieść nam wielki zaszczyt i kiedy jesteśmy świadkami osiągania strategicznych celów państwa, to jest to taki dzień – zaznaczył szef rządu Chorwacji.

Od nowego roku Chorwacja jest także w strefie Schengen. Mieszkańcy Unii mogą więc podróżować do tego urokliwego kraju bez paszportów. Z decyzji Chorwatów zadowolona jest przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.

– Chorwacja przystępuje do strefy Schengen i strefy euro, to dwa ogromne osiągnięcia dla najmłodszego państwa członkowskiego Unii Europejskiej, które osiągnięto tego samego dnia – zaznaczyła szefowa KE.

Chorwacja zdecydowała się na euro, licząc na przyspieszenie rozwoju. Ekonomista Marek Zuber uważa, że to dobry krok.

–  Myślę, że nawet w zakresie wymiany turystycznej to będzie pozytywne z punktu widzenia stabilności cen dla turystów. Większość turystów, którzy odwiedzają Chorwację to turyści ze strefy euro – zwrócił uwagę ekspert.

Chorwacja to czteromilionowy kraj  z niewielką gospodarką, w  której znacząca rolę pełni turystyka. Ekonomista Paweł Dołkowski wskazał, że przyjęcie euro nie gwarantuje przyspieszonego rozwoju gospodarczego.

–  Kraje, które będą zbliżone gospodarczo do Niemiec, nie będą traciły; wszystkie które są na niższym poziomie – niestety tutaj będziemy obserwowali to, co na Litwie i w innych krajach mniej rozwiniętych – zaznaczył.

To, co obserwowaliśmy na Litwie, w Estonii czy na Słowacji to diametralny wzrost cen czy ograniczenie możliwości walki z inflacją. Kraje te nie mają własnej polityki pieniężnej i nie mogą jej użyć do ograniczenia wzrostów cen.

Wspólna waluta uwydatnia także różnice w zarobkach w poszczególnych krajach.

–  Przeciętne wynagrodzenie to półtora-dwa tys. euro. W Chorwacji w przeliczeniu na euro to będzie 500-800 euro – zwrócił uwagę Paweł Dołkowski.

Nie tylko małe gospodarki mogą tracić na wejściu do strefy euro. Tak stało się z trzecią gospodarką unii Europejskiej – z Włochami. Do momentu wprowadzenia euro PKB na mieszkańca Włoch pokrywał się ze PKB Niemiec. Od 1 stycznia 1999 r. PKB na Niemca rosło, a na Włocha malało, czyli Niemcy się bogacili, a Włosi biednieli. Podobnie było w przypadku Hiszpanii, a nawet Francji.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl