Bruksela: Po wyborach w komisjach w Parlamencie Europejskim
W tym tygodniu w Parlamencie Europejskim wybrano przewodniczących oraz wiceprzewodniczących stałych komisji tej instytucji. Zwycięzcy będą pełnić swoje funkcje przez najbliższe dwa i pół roku.
Komisje stałe mają za zadanie rozpatrywanie spraw powierzonych im przez Parlament Europejski. Obecnie bardzo ważnymi komisjami są m.in. Komisja Budżetowa oraz Komisja Zatrudnienia i Spraw Socjalnych. Pierwsza z nich ma uprawnienia w zakresie wieloletnich ram finansowych Unii Europejskiej czy też systemu środków własnych. Negocjowanie i wdrażanie porozumień międzyinstytucjonalnych należy do kompetencji jej przedstawicieli.
Przewodniczącym Komisji Budżetowej jest Belg z frakcji EKR, Johan Van Overtveldt. Co ciekawe, szefem Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych (ważnej z punktu widzenia polskich interesów) został europoseł Grupy Renew z Rumunii – Dragoş Pîslaru. Frakcja EKR po raz kolejny nie będzie miała Polaka w prezydium.
Inaczej wyglądają wyniki wyborów w Komisji Petycji, gdzie stanowisko wiceprzewodniczącego zachował wybrany przez aklamację b. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Ryszard Czarnecki, który swoje zwycięstwo postrzega jako sukces Polski i Polaków z formacji rządzącej, zasiadających w Parlamencie Europejskim.
– To komisja szczególna, ponieważ każdy obywatel kraju członkowskiego Unii może zgłosić petycję. Może poskarżyć się np. na lokalny samorząd (czy to jest samorząd w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, czy w Barcelonie). Ma takie prawo. Głosowanie przez aklamację pokazało, że nie ma kordonu sanitarnego, że PiS nie jest marginalizowany. Mamy swój głos i jesteśmy skuteczni – mówi europoseł Ryszard Czarnecki.
Przypomnieć należy, że Komisja Europejska, Rada czy inne unijne instytucje mogą zabierać głos na posiedzeniach komisji na zaproszenie przewodniczącego.
Dawid Nahajowski/RIRM