fot. PAP/Darek Delmanowicz

Beskidy: w ferie goprowcy pomogli już 51 poszkodowanym w górach

Od początku ferii ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego podjęli w Beskidach 37 wypraw i akcji ratunkowych. Udzielili pomocy 51 poszkodowanym. Jak zakomunikowali w poniedziałek, w tym czasie interweniowali również przy 356 wypadkach narciarskich na beskidzkich stokach.

Ratownicy GOPR w mediach społecznościowych poinformowali, że szczególnie pracowitą mieli minioną sobotę. Przeprowadzili w partiach szczytowych Babiej Góry dwie wyprawy w bardzo trudnych warunkach. Padał tam intensywnie śnieg, a prędkość porywów wiatru przekraczała 100 km na godzinę. Widoczność ograniczona była do kilku metrów.

„Pierwsze zgłoszenie dotarło o godzinie 10.30 od osoby, która nie potrafiła odnaleźć szlaku w rejonie Gówniaka. Mężczyzna został odnaleziony przez ratowników i sprowadzony na Przełęcz Lipnicką” – oznajmili goprowcy.

Kolejne wezwanie napłynęło o godz. 14.15 od trzech osób, które straciły orientację w partiach szczytowych. Po długich poszukiwaniach turyści zostali odnalezieni w rejonie Diablego Stołu, na południowych stokach Babiej Góry. W tej wyprawie goprowców wsparli ratownicy z Horskiej Zachrannej Służby ze Słowacji. Turyści w ogólnym stanie dobrym zostali sprowadzeni do schroniska Slana Voda na Słowacji. Wyprawę zakończył powrót ratowników do Zawoi i na Markowe Szczawiny o godz. 1.00 w nocy.

Ratownicy, oprócz dyżuru na Markowych Szczawinach oraz w ośrodkach narciarskich na Mosornym Groniu i w Zawoi Czatoży, współorganizowali też i zabezpieczyli Memoriał Edwarda Hudziaka. Były to zawody skiturowe upamiętniające ratownika i wieloletniego gospodarza schroniska na Markowych Szczawinach, który w 2011 roku zginął podczas wejścia aklimatyzacyjnego w górach Ekwadoru.

Grupa Beskidzka jest największą spośród działających w ramach GOPR. Działa na terenie Beskidu Śląskiego, Żywieckiego, Małego i zachodniej części Makowskiego. Grupa zrzesza około 350 czynnych ratowników, w tym 22 zawodowych.

W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl