Będą pozwy przeciwko zarządowi TVP

Pracownicy TVP przeniesieni do zewnętrznej firmy będą składać pozwy przeciwko zarządowi telewizji. Jak alarmują związkowcy, TVP może zapłacić za to ogromne pieniądze, niestety z  kieszeni podatników.

Na zorganizowanym dzisiaj panelu dyskusyjnym przez Związek Zawodowy Pracowników Twórczych i Technicznych Mediów Polskich Wizja uczestniczą także przedstawiciele UE. Oni również mają ogromne wątpliwości co do outsourcingu pracowników TVP.

Firma LeasingTeam przejmie zatrudnienie czterech grup zawodowych TVP, w tym dziennikarzy. Umowa ma być podpisana w połowie maja. Do firmy zostaną przeniesieni graficy, montażyści, charakteryzatorzy i część dziennikarzy. Outsourcing ma objąć od 400 do 500 pracowników.

To skandal – mówi Barbara Markowska-Wójcik, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Twórczych i Technicznych Mediów Polskich Wizja.

– Jest możliwość wybronienia pracowników autoryzowanych z czysto ludzkiego punktu widzenia. Jest to absolutny skandal, którego się dopuścił prezes Braun. Wzywam premiera Tuska niech się pochyli nad tym. To nie jest prywatna firma. To jest spółka Skarbu Państwa. To są ludzie, którzy przez lata wypracowali wizerunek TVP. Nie dość, że się go w tej chwili niszczy, to jeszcze niszczy się ludzi w sposób bezwzględny –  mówi Barbara Markowska-Wójcik.

Zgodnie z zapowiedziami wydelegowani pracownicy mają otrzymywać wynagrodzenie w niezmienionej wysokości przez rok, na okres dwóch lat mają mieć zagwarantowane zlecenia z telewizji.

RIRM