Areszt dla napastnika, który napadł na 74-latkę w jej domu w Skierniewicach
Decyzją sądu w Skierniewicach na trzy miesiące do aresztu trafił 24-latek, który nad ranem wszedł do domu 74-latki i – przyłapany na kradzieży – zaatakował kobietę, m.in. dusząc ją kablem i żądając od niej wydania pieniędzy. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia.
„Rankiem 31 grudnia skierniewicka policja została powiadomiona o zdarzeniu, do którego doszło w jednym z domów w miejscowości Marianów. Nad ranem wszedł tam nieznany mężczyzna, na którego natknęła się 74-letnia mieszkanka domu. Mężczyzna uderzył ją w głowę, a następnie zaczął dusić przedłużaczem, żądając wydania pieniędzy. Przestraszona kobieta przekazała napastnikowi 400 złotych. W wyniku poniesionych obrażeń straciła przytomność, a dopiero po jej odzyskaniu powiadomiła o zajściu najbliższych” – przekazała Justyna Florczak-Mikina z komendy policji w Skierniewicach.
Pokrzywdzona trafiła do szpitala, natomiast poszukiwaniem sprawcy zajęła się policja. Wytypowany sprawca to 24-letni mężczyzna z powiatu żyrardowskiego; został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, gdy wychodził z domu na imprezę sylwestrową. Trafił do skierniewickiej jednostki. W sobotę usłyszał prokuratorskie zarzuty rozboju. [czytaj więcej]
Jak ustalono, mężczyzna najprawdopodobniej ukradł synowi pokrzywdzonej klucz od domu i bez problemów sforsował drzwi. W niedzielę sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 24-latka na trzy miesiące. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.
PAP