Ameryka Łacińska: wirus Zika pretekstem do zabijania nienarodzonych

Wirus Zika w krajach Ameryki Łacińskiej staje się pretekstem do legalizacji zabijania nienarodzonych dzieci. Presji ONZ, a także lobby aborcyjnego powoli ulegają już władze Kolumbii.

Wirus Zika, przenoszony przez komary, znany jest od 1947 roku. Naukowcy uważają obecnie, że zakażenie nim matki podczas wczesnej ciąży może mieć związek ze wzrostem liczby przypadków tzw. małogłowia u noworodków. Takiej zależności nie potwierdza WHO.

Ginekolog prof. Bogdan Chazan mówi, że przebieg choroby często jest bezobjawowy.

– Nie wiadomo dlaczego doszło do tej epidemii. Być może to jakiś nowy rodzaj wirusa, być może jakaś immunologiczna podatność populacji zamieszkującej Amerykę. Trzeba obserwować ten proces. Niepokojące jest to, że niektóre organizacje międzynarodowe, takie jak International Parenthod Federation albo Kobiety na Falach, poczuły „krew” i już usiłują zainstalować swoje przyczółki w tych właśnie krajach po to, aby proponować kobietom, które miały kontakt z wirusem aborcje – zwraca uwagę prof. Bogdan Chazan.

Tym działaniom sprzyja także ostatni apel wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Zeida Ra’ad Al Husseina, który wezwał kraje Ameryki Łacińskiej do złagodzenia prawa i umożliwienia aborcji. Władze Kolumbii, gdzie ponad 5 tys. ciężarnych kobiet jest zarażonych wirusem Zika, już zezwoliły im na dokonanie tzw. aborcji.

Ewa Kowalewska, dyrektor Human Life International Europa zwraca uwagę, że lobby aborcyjne dąży do tego, by zalegalizować zabijanie nienarodzonych dzieci w całej Ameryce Południowej, która dotychczas opierała się tym trendom.

– Oprócz tego wywieranie presji, żeby dziecko zostało zabite, żeby kobiety nie zachodziły w ciążę, żeby nie miały dzieci. To jest pierwszy raz w dziejach świata, żeby rząd żądał od małżeństw, od kobiet, żeby nie miały dzieci. Żąda totalnej depopulacji na pewnym dużym terenie. Tam są Indianie. To jest teren, gdzie ziemia jest bardzo cenna, natomiast Indianie niektórym przeszkadzają. Nie wiemy o co chodzi. To jest ten wymiar konfrontacji współczesnego świata, a zwolennicy aborcji oczywiście to wykorzystują – podkreśla Ewa Kowalewska.

Ojciec Święty Franciszek w drodze powrotnej z pielgrzymki w Meksyku kategorycznie wykluczył aborcję jako sposób na walkę ze skutkami wirusa Zika. Papież porównał aborcję do zabójstw dokonywanych przez mafię.

RIRM