A. Mazguła zrezygnował z funkcji kom. Chorągwi Opolskiej ZHP po skandalicznej wypowiedzi
Pułkownik Adam Mazguła złożył rezygnację z funkcji komendanta Chorągwi Opolskiej Związku Harcerstwa Polskiego – poinformowała Kwatera Głowna ZHP.
W ostatnich dniach płk Adam Mazguła jest krytykowany za swoje wypowiedzi wygłoszone podczas protestu przeciwko tzw. ustawie dezubekizacyjnej, w których bronił zachowania funkcjonariuszy i żołnierzy z czasów stanu wojennego.
Adam Mazguła jest również sygnatariuszem listu wzywającego do udziału w antyrządowej akcji protestacyjnej w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Po jego słowach wiele środowisk wezwało Związek Harcerstwa Polskiego do wyrzucenia go ze swoich szeregów, a sam Związek stanowczo odciął się od jego słów.
Dr Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, podkreślił, że człowiek, który wygłasza tak skandaliczne opinie w ogóle nie powinien być członkiem ZHP.
– Człowiek wygłaszający takie sądy o stanie wojennym nie może być członkiem, a zwłaszcza instruktorem, czyli wychowawcą młodzieży organizacji, której protoplaści przelewali krew w legionach w wojnie 1920 i 1939 roku w Szarych Szeregach i w konspiracji powojennej. Uważam, że główna kwatera Związku Harcerstwa Polskiego powinna niezwłocznie rozpocząć procedurę zmierzającą do usunięcia człowieka, który kompromitował ZHP w ciągu ostatnich kilku dni na ogromną skalę. Jeśli tego nie zrobi, to hańba, którą ten człowiek na ową szacowną organizację sprowadził, będzie trwała dalej – wskazał Jerzy Bukowski.
Wypowiedzi i działalność Adama Mazguły spowodowała również reakcję Ministerstwa Obrony Narodowej.
Jak poinformował Bartłomiej Misiewicz z gabinetu politycznego ministra obrony, resort jeszcze w tym tygodniu wystąpi do prokuratury z zawiadomieniem ws. pochwalania przez pułkownika przestępstwa stanu wojennego.
RIRM