Wszechstronnie przygotowani do zawodu

W dzisiejszym świecie media odgrywają ważną rolę. To z prasy, radia i szklanego ekranu dowiadujemy się o najważniejszych wydarzeniach zarówno w kraju, jak i w najodleglejszych zakątkach naszego globu. Środki społecznego przekazu nie tylko dostarczają nam informacji czy też rozrywki, ale również kształtują społeczne postawy czy też wymiernie wpływają na wyniki wyborów.

Bardzo trafnie szczególną rolę mass mediów określiła dr Joanna Taczkowska-Olszewska, wykładowca WSKSiM: „Badania z zakresu odbioru mediów dowodzą tymczasem, że to środki przekazu narzucają odbiorcom nie tyle, co mają myśleć, ile, o czym mają myśleć. Tworzą przekonanie o wartości i wadze problemów. Media posiadają bowiem zdolność do nadawania, ale i odbierania ważności ludziom i sprawom, przy czym zakłada się, że odbiorcy przesadnie oceniają wpływ mediów na innych, ale nie doceniają tego wpływu na nich samych. Mechanizm ten nazywa się niekiedy efektem trzeciej osoby, bo jego skutkiem jest zwiększenie wpływu mediów na osoby, chociaż nie chcą uznać i dostrzec tego wpływu”. Doceniając znaczenie środków społecznego przekazu, musimy uznać, iż bardzo ważną sprawą jest kwestia kształcenia dziennikarzy, którzy powinni nas rzetelnie informować, kierując się prawdą tak, by służyć społeczeństwu. Do takiej postawy przedstawiania człowieka i spraw jego dotyczących w sposób pełny, niezniekształcony, w duchu poszanowania dla jego praw i godności nawoływał przed 25 laty Sługa Boży Jan Paweł II w orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu: „Trzeba, byście Wy wszyscy, ludzie środków społecznego przekazu, byli świadomi, że rozpowszechniane przez Was wiadomości docierają do mas, które są masami tylko ze względu na liczebność tworzących je ludzi, z których każdy jest człowiekiem, konkretną i niepowtarzalną osobą i jako osoba musi być uznawany i szanowany. Biada temu, przez kogo dokonuje się zgorszenie, przede wszystkim wśród najmniejszych” (Środki masowego przekazu pomostem pomiędzy wiarą i kulturą. Orędzie na XVIII Dzień Środków Społecznego Przekazu 1984).

Tej nadal aktualnej nauce Piotra Naszych Czasów od kilku lat chce być wierna Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, kształcąc od samego początku istnienia przyszłych pracowników mediów na atrakcyjnym kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Toruńska uczelnia oprócz bogatego programu studiów realizowanego przez wybitnych przedstawicieli świata nauki mediów, obejmującego wiele przedmiotów kierunkowych, takich jak: historia prasy i mediów w Polsce i na świecie, stylistyka i kultura języka, retoryka dziennikarska, gatunki dziennikarskie itp., dba o wszechstronny rozwój swoich studentów. – Po pierwsze, obowiązuje nas historyzm – czyli znajomość dziedzictwa kulturowego i dorobku tradycji intelektualnej. Nie możemy zapominać, że nasza kultura zrodziła się między trzema wzgórzami: Akropolem, Kapitolem i Golgotą – wyjaśnia dr Artur Mamcarz-Plisiecki, wykładowca WSKSiM. – Jesteśmy spadkobiercami greckiej filozofii, z jej rozumnością, umiłowaniem prawdy dla niej samej, rzymskiego prawa z jego etycznością, doskonałym rozumieniem relacji między państwem a obywatelem oraz całej wielowiekowej myśli chrześcijańskiej z nakazem miłości i miłosierdzia zarówno w życiu prywatnym, jak i społecznym, z postrzeganiem człowieka jako osoby, czyli obdarzonej rozumem i wolną wolą, będącej dzieckiem Bożym, której nie można traktować przedmiotowo.

Po drugie, należy wykształcić wśród studentów nawyk nie tylko – jak to się dziś mówi – samodzielnego, ale przede wszystkim porządnego myślenia. Chodzi więc o zdolność rozumowania zgodnego z rzeczywistością, doświadczeniem i zdrowym rozsądkiem.

Po trzecie, warto kształtować cnotę długomyślności. Wyraża się ona między innymi w przewidywaniu praktycznych konsekwencji swoich poglądów, postaw i opinii. Ta umiejętność szczególnie dotyczy przyszłych pracowników mediów. To właśnie środki przekazu są niezwykle sugestywne w podawaniu do wierzenia swoim odbiorcom najrozmaitszych treści. Dobrze, by przyszli dziennikarze byli świadomi, jak niezwykłe dostają do ręki narzędzie. Temu zatem służą wykłady, jakie młodzi ludzie mają w toruńskiej uczelni, m.in. z filozofii, etyki, logiki z semiotyką czy psychologii społecznej – dzięki nim uczą się prawidłowo odczytywać otaczającą ich rzeczywistość.

Dziennikarstwo w WSKSiM wyróżnia spośród studiów o podobnych profilach na innych uczelniach wyjątkowa dbałość o praktyczne zdobycie umiejętności zawodowych. Studenci mają możliwość szlifowania swojego warsztatu dziennikarskiego w nowoczesnych studiach radiowych i telewizyjnych, jak również spróbowania swoich sił w redakcjach prasowych pod okiem najwyższej klasy specjalistów. – Ja na przykład odbywam praktyki w gazecie – dzieli się swoimi wrażeniami Aneta Tkacz, studentka II roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej. – Robimy rzeczy, o których wcześniej nawet sobie nie myśleliśmy: że będziemy stać za kamerą, przeprowadzać sondy, wywiady, mówić do mikrofonu czy pisać krótkie notki, które ukazują się w gazecie. Każdy ma możliwość pokazania się w telewizji i nagrania programu „Kalejdoskop młodych”, jest to również ciekawa praca – dodaje. Można zatem śmiało powiedzieć, że WSKSiM jest idealnym miejscem, gdzie młodzi ludzie chcący być rzetelnymi pracownikami środków społecznego przekazu mają szanse rozwijać swoje pasje. Studenci stale mogą podnosić swoje praktyczne umiejętności podczas cyklicznie organizowanych warsztatów dziennikarskich.

Absolwenci WSKSiM, wszechstronnie przygotowani do zawodu dziennikarza, z łatwością odnajdują się w świecie współczesnych mediów, są chętnie zatrudniani w wielu redakcjach prasowych, radiowych i telewizyjnych.

Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu kształci dziennikarzy na studiach licencjackich i magisterskich, a także specjalistów z retoryki i komunikacji społecznej oraz dziennikarstwa w ramach studiów podyplomowych.

Mirosław Politowski
drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl