M. Karnowski: całkowite skupienie opozycji na tym, żeby podpalić Polskę
„Opozycja planuje wprowadzenie do Sejmu bojówkarzy tzw. Komitetu Obrony Demokracji” – informuje portal „wPolityce.pl”. Redakcja powołuje się przy tym na osobę sympatyzującą z opozycją, ale przerażoną planami siłowego zdobycia władzy.
Według anonimowego źródła portalu, opozycja chce wpuścić do Sejmu bojówki, zdemolować gmach, na dziedzińcu rozpalić opony i uczynić z sejmowego kompleksu twierdzę nie do zdobycia, ze stałą transmisją medialną.
„Czytaliście porady Broniatowskiego o tym, jak zorganizować Majdan i przejąć władzę? No to już pewnie rozumiecie dlaczego opozycji tak zależy na otwarciu Sejmu dla dziennikarzy i innych gości. Chcą tam wpuścić bojówki, zdemolować gmach, przegonić Straż Marszałkowską, na dziedzińcu rozpalić opony i uczynić z sejmowego kompleksu twierdzę nie do zdobycia, ze stałą transmisją medialną od wewnątrz” – akcentuje osoba sympatyzująca z opozycją.
Ten scenariusz ma wymusić na Polakach odwrócenie się od rządzących, a na samej władzy rozpisanie nowych wyborów – ocenia redaktor Michał Karnowski z portalu „wPolityce.pl”.
– To ma polegać na tym, że mówi się Polakom, iż „albo wybierzecie nas, albo będą rządzili ci, którzy rządzili przez 25 lat, albo urządzimy wam piekło” – to jest otwarcie i jasno powiedziane. Bez względu na cenę, na koszty gospodarcze, społeczne, polityczne, wizerunkowe – po prostu, jeśli oni nie rządzą to podpalą Polskę. Widzimy to w czasie protestów, które teraz mają miejsce i w czasie protestów, które odbywały się przez ostatnie miesiące. Żadnych granic, żadnych hamulców, żadnej przyzwoitości, całkowite skupienie wyłącznie na tym, żeby podpalić – podkreśla redaktor Michał Karnowski.
Portal „wPolityce.pl” wskazuje, że próbę wdarcia się do gabinetu marszałka Sejmu i przejęcia części gmachu politycy opozycji podjęli już w piątkową noc. Wtedy została jednak zablokowana [czytaj więcej].
RIRM/wPolityce