Jak Majewski rozkłada lotnictwo

Cztery miesiące przed katastrofą smoleńską generał Lech Majewski, jako
asystent szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, bez porozumienia z ówczesnym
dowódcą Sił Powietrznych drastycznie obciął budżet na lotnictwo wojskowe.
Majewski próbował dokonać zmian w planie modernizacji technicznej na lata
2010-2012, zmniejszając limity finansowe na Siły Powietrzne o gigantyczną sumę –
ponad 66 milionów złotych. O tyle zostałyby uszczuplone nakłady na eksploatację
samolotów. Plan cięć, przygotowany na posiedzenie szefostwa MON, miał zadowolić
Bogdana Klicha, który popisywał się przed premierem i posłami Platformy
licytacją w dół potrzeb finansowych wojska. Budżetu Sił Powietrznych bronił gen.
Andrzej Błasik, interweniując stanowczo u szefa Sztabu Generalnego WP gen.
Franciszka Gągora. Obaj zginęli na Siewiernym.

"W związku z podjętą próbą dokonania korekty w planie modernizacji technicznej,
w zakresie zmniejszenia ustalonego z właściwymi zarządami Sztabu Generalnego WP
limitu środków finansowych na lata 2010-2012, bez porozumienia z Dowództwem Sił
Powietrznych, uprzejmie proszę Pana Generała o przedstawienie w trybie pilnym
(…) sposobu kalkulacji i metodyki obliczeń, według której kwestionował Pan
ustalenia DSP, podejmując próbę zmniejszenia planowanego limitu środków
finansowych" – pisał w grudniu 2009 r. do gen. Lecha Majewskiego ówczesny
dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Korekta Majewskiego zakładała
poważne cięcie budżetu na lotnictwo: w 2010 r. z 50 mln 540 tys. zł do 32 mln
540 tys. złotych; w 2011 r. z 77 mln 608 tys. zł do 60 mln złotych. Najbardziej
dramatycznie miały zostać uszczuplone nakłady na 2012 rok, z 97 do 67 mln
złotych. "W przypadku braku reakcji na powyższe pismo poinformuję o
podejmowanych przez Pana Generała działaniach Szefa Sztabu Generalnego WP" –
przestrzegał Błasik. Majewski na list nie zareagował, w związku z czym kilka dni
później o całej sprawie dowódca Sił Powietrznych poinformował Gągora. "Melduję,
że Asystent Pana Generała ds. Sił Powietrznych dokonał samodzielnie, bez
uzgodnienia z DSP, zmiany w wysokości środków finansowych przewidzianych na
eksploatację statków powietrznych" – czytamy w meldunku Błasika skierowanym do
gen. Franciszka Gągora. Działanie Majewskiego określił mianem "nadużywania
kompetencji", co stwarzało sytuację, w której dowodzący Siłami Powietrznymi jako
osoba odpowiedzialna za utrzymanie w gotowości bojowej wojsk jest pozbawiony
wpływu na jej kształtowanie.
Kolejne pismo gen. Błasika do gen. Gągora z 25 stycznia 2010 r. nie pozostawia w
tej kwestii żadnych wątpliwości. Błasik stwierdza w nim wyraźnie, że odnosi
wrażenie, iż "wiele problemów wnoszonych przez Asystenta Pana Generała ma
charakter działań pozornych, angażujących ludzi, nie tylko z Sił Powietrznych,
nie przynoszących jednak żadnych rozwiązań". Jako przykład podaje wstrzymanie
przez gen. Majewskiego planu kontroli przestrzeni powietrznej. "Mimo upływu
ponad dwóch miesięcy od wstrzymania prac nad tym planem nie jest mi znany nawet
przybliżony termin jego zakończenia, nie wynika to także z zakresu prowadzonych
prac. Zaznaczam, że powyższy "Plan…" jest niezbędny do podjęcia działań nad
militaryzacją Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej" – pisał do gen. Gągora
dowódca Sił Powietrznych. "Nasz Dziennik" zwrócił się z pytaniem do obecnego
Dowództwa Sił Powietrznych o powody prób zaniżania budżetu Sił Powietrznych na
lata 2010-2012 przez gen. Majewskiego, bez wiedzy i wbrew woli gen. Andrzeja
Błasika. Rzecznik DSP ppłk Robert Kupracz odesłał nas do Sztabu Generalnego. Na
odpowiedź czekamy.

 

Piotr Czartoryski-Sziler

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl