fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Dr J. Wiśniewski: Pekin stara się jak najbardziej pomóc Moskwie, wierząc, że to w pewien sposób osłabi Stany Zjednoczone. Klęska Rosji byłaby wzmocnieniem Waszyngtonu

Porażki rosyjskie, sankcje wprowadzane w stosunku do władz rosyjskich są postrzegane w Chinach jako element napięcia nie tylko między Rosją a światem Zachodnim, ale również jako część rywalizacji między Chinami a Stanami Zjednoczonymipowiedział dr Jan Wiśniewski, politolog z Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja. 

W trakcie audycji dr Jan Wiśniewski odniósł się do niedawnej wizyty prezydenta Białorusi, Aleksandra Łukaszenki, w Chinach. W jej trakcie podpisano szereg dwustronnych deklaracji politycznych i gospodarczych.

Alaksandr Łukaszenka, będąc w Chinach, powiedział Xi Jinpingowi, że jego kraj w pełni popiera propozycję Pekinu dotyczącą zakończenia wojny na Ukrainie. To stanowisko Łukaszenki jest w pewien sposób odbiciem stanowiska Rosji. Można powiedzieć, że w międzyczasie doszło do bardzo ważnego spotkania szefa dyplomacji chińskiej z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem. Wang Yi stwierdził, że plan, który Chiny przedstawiają, jest nadzieją na pokój, ale tą nadzieją, która w pewien sposób daje większe szanse Rosji, ona uwzględnia rosyjskie oczekiwania, a nie ukraińskie. (…) W ostatnim czasie Stany Zjednoczone obiecały bardzo dużą broń Ukrainie. Mają dostarczyć kolejne pakiety amunicji do systemów artyleryjskich, rakietowych. Toczy się gra, czy Chiny udzielą podobnego wsparcia Rosji. Jeżeli Chiny będą wspierać Rosję, to ma ona jakiekolwiek szanse na odparcie spodziewanej ofensywy ukraińskiej wiosną tego roku – mówił gość „Aktualności dnia”.

Eksperci amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną ostrzegają, że porozumienie pomiędzy Łukaszenką i Chinami może spowodować omijanie sankcji poprzez dostarczanie pomocy dla Rosji.

Tutaj mówi się o dronach, o systemach rakietowych i o amunicji. Jeżeli to będzie oznakowane, że jest dla Białorusi, a Białoruś i tak później przekaże to stronie rosyjskiej, to będziemy mieli do czynienia z bardzo istotną pomocą dla armii rosyjskiej. Armia rosyjska jest wyczerpana walkami pod Bachmutem. (…) Oni ostatnio nie odnieśli żadnych sukcesów, a Ukraińcy w pewien sposób wytrzymali ofensywy. Myślę, że wiosna przyniesie zmianę sytuacji. Ukraińcy liczą, że nowe dostawy uzbrojenia przechylą szansę zwycięstwa na ich stronę. Tutaj trzeba pamiętać nie tylko o pomocy amerykańskiej, ale również o polskiej. Trzeba pamiętać o dostawach czołgów, które są bronią ofensywną – zaznaczył politolog.

Chiny w dalszym ciągu nie potępiły rosyjskiej agresji.

Na początku agresji rosyjskiej na Ukrainę Chiny bardzo uważnie śledziły rozwój sytuacji. Porażki rosyjskie, sankcje wprowadzane w stosunku do władz rosyjskich, są postrzegane w Chinach jako element napięcia nie tylko między Rosją a światem Zachodnim, ale również jako część rywalizacji między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. Jest ona postrzegana w Pekinie jako element gry Waszyngtonu. Pekin stara się jak najbardziej pomóc Moskwie, wierząc, że to w pewien sposób osłabi Stany Zjednoczone. Klęska Rosji byłaby wzmocnieniem Waszyngtonu – zauważył dr Jan Wiśniewski.

Cała rozmowa z dr. Janem Wiśniewskim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl