Prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej: Państwo daje dziś lewicowym działaczom przyzwolenie na bezkarne zakłócanie i profanację Mszy świętej
Prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej powiedział, że państwo daje dziś lewicowym działaczom przyzwolenie na obrazę uczuć religijnych oraz bezkarne zakłócanie i profanację Mszy świętej. Dr Artur Dąbrowski odniósł się w ten sposób do ostatniego wyroku sądu w Toruniu, który umorzył sprawę poseł Joanny Scheuring-Wielgus, oskarżonej o zakłócanie Mszy św. i obrazę uczuć religijnych w jednym z toruńskich kościołów.
W jego ocenie jest to niebezpieczna sytuacja, w której sąd pozwala lewicowym aktywistom na bezkarne wchodzenie w przestrzeń sakralną.
– Mamy kolejne przyzwolenie na to, żeby lewicowi politycy, ubijając kapitał polityczny, mogli wchodzić w przestrzeń sakralną i tam puszczać sygnały pod publiczkę, że weszliśmy, przerwaliśmy nabożeństwo, nic nam nie możecie zrobić. Jest to sytuacja, w której państwo daje przyzwolenie na obrazę uczuć religijnych, na bezczeszczenie miejsca kultu religijnego, zakłócenie sprawowanego obrzędu liturgicznego – mówił dr Artur Dąbrowski.
O tym, że lewicowi działacze już czują się bezkarni, świadczy niedzielna profanacja Mszy św. w bazylice św. Krzyża w Warszawie. Doszło do niej dwa dni po wyroku umarzającym sprawę poseł Joanny Scheuring-Wielgus.
Para aktywistów LGBT ubranych w tęczowe płaszcze wtargnęła w czasie trwającej Eucharystii do bazyliki, po czym położyła się przed prezbiterium.
RIRM