[TYLKO U NAS] M. Małecki: Jako rząd jesteśmy przygotowani na 10 mln szczepień miesięcznie. Jedynym ograniczeniem są dostawy szczepionek
Gdyby Komisja Europejska zdała egzamin w negocjowaniu i zapewnieniu dostaw, to dziś zbliżalibyśmy się do poziomu Wielkiej Brytanii – powiedział Maciej Małecki, wiceminister aktywów państwowych, w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.
Od grudnia 2020 roku w Polsce wykonano ponad 7 mln szczepień, z czego 5 mln pacjentów przyjęło pierwszą dawkę. Rząd zapowiada podanie preparatu wszystkim chętnym do końca sierpnia. [czytaj więcej]
ℹ Wykonaliśmy 7 263 426 szczepień
1️⃣ dawką wykonano 5 167 241 szczepień
2️⃣ dawką wykonano 2 096 185 szczepieńWięcej szczegółów znajdziecie Państwo w naszym serwisie ⤵️https://t.co/5vH2ASJ0Ce pic.twitter.com/tvuDI0eeqJ
— #SzczepimySię (@szczepimysie) April 9, 2021
– Jako rząd jesteśmy przygotowani na 10 mln szczepień miesięcznie. Jedynym ograniczeniem są dostawy szczepionek. Sytuacja z ostatnich dni pokazuje, że presja polskiego rządu wywierana na Komisję Europejską i dostawców szczepionek ma sens. Po działaniach premiera Mateusza Morawieckiego w kwietniu i w maju ma dotrzeć 16 mln szczepionek do Polski – poinformował gość programu.
Według polityka taka ilość preparatu pozwoli znacznie przyspieszyć proces szczepień. Ponadto rząd przygotowuje się do kolejnych szczepień poprzez zwiększanie liczby osób mogących podawać preparat.
– Mamy 7 mln 260 tys. wykonanych szczepień, z czego ponad 5 mln obywateli przyjęło pierwszą dawkę, a 2 mln osób zostało zaszczepionych dwiema dawkami. W kolejnych tygodniach będą docierały kolejne szczepionki, dlatego podejmujemy decyzję o rozszerzeniu zawodów, które są uprawnione do kwalifikowania i wykonywania szczepień – wyjaśnił wiceminister Maciej Małecki.
Ekspert wskazał również na to, że Polska jest jednym z krajów, gdzie marnuje się najmniejsza ilość preparatów. Pomimo to, politycy z opozycji zarzucają władzy, że system szczepień jest niewłaściwy i dochodzi do wielu nieprawidłowości.
– Donald Tusk, lider opozycji, jest szefem Europejskiej Partii Ludowej, która rządzi w Unii Europejskiej, dlatego może postarać się o to, by Komisja Europejska lepiej zdała egzamin w dostawach szczepionek. Gdyby Komisja Europejska zdała egzamin w negocjowaniu i zapewnieniu dostaw, to dziś zbliżalibyśmy się do poziomu Wielkiej Brytanii – ocenił polityk.
Zdaniem polityka przedstawiciele Komisji Europejskiej zawiedli w kwestii negocjacji z dostawcami szczepionek, ponieważ Wielka Brytania, która sama walczyła o większe i szybsze dostawy preparatów, zbliża się do osiągnięcia odporności narodowej.
– Urzędnicy Komisji Europejskiej zdecydowanie lepiej czują się w walce z wyimaginowanymi zagrożeniami tzw. praworządności w Polsce i na Węgrzech. Lepiej poruszają się w oparach absurdu, wymyślając kolejne płci. Jednak, kiedy dochodzi do konkretnych i skutecznych działań chroniących zdrowie i życie członków UE, to niestety zachowują się jak dzieci we mgle – powiedział wiceminister aktywów państwowych.
W ocenie polityka rząd prowadzi szereg działań, by jak najszybciej zwiększyć liczbę zaszczepionych osób w Polsce.
– W całej Polsce otwieramy szereg nowych, bardzo wydajnych punktów szczepień. W każdym powiecie i mieście powiatowym będą co najmniej dwa punkty szczepień, gdzie każdego dnia będzie można podać preparat kilkuset osobom – wskazał wiceminister Maciej Małecki.
Polityk poinformował również o chęci współpracy z opozycją w walce z koronawirusem. Jednak ta nie ustaje w atakach na władze.
– Kolejny raz politycy Platformy Obywatelskiej zachowują się w wasalny sposób wobec silnych krajów Unii. Donald Tusk powinien dziś „zakasać rękawy” i jako szef Europejskiej Partii Ludowej doprowadzić do tego, żeby szczepionki szybko napływały do Unii Europejskiej. Zamiast tego woli ponownie atakować polski rząd – powiedział gość programu „Polski punkt widzenia”.
radiomaryja.pl