Wystartowała PGNiG Superliga. Problemy Vive, pewny triumf Wisły

Od zwycięstwa nowy sezon PGNiG Superligi rozpoczęli szczypiorniści Vive Kielce i Wisły Płock. O ile „Nafciarze” gładko we własnej hali rozprawili się z Nielbą Wągrowiec, to do ostatnich minut wyrównaną walkę z mistrzami Polski prowadziła Pogoń Szczecin.

W Szczecinie Kielczanie musieli radzić sobie bez Denisa Bunticia, Karola Bieleckiego i Piotra Grabarczyka. W składzie pojawili się za to Krzysztof Lijewski, Grzegorz Tkaczyk oraz Julen Aguinagalde. Od początku meczu gospodarze walczyli z mistrzami Polski, jak równy z równym. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 15:15, a świetną dyspozycją gości raz za razem ratował Sławomir Szmal. Gdy na 20 minut przed końcem prowadzenie Pogoni dało trafienie Michala Bruny, w Szczecinie zanosiło się na sporą niespodziankę. Przed decydującą częścią meczu na tablicy wyników widniał remis 25:25. W końcówce liderem żółto–niebieskich okazał się Michał Jurecki, który pozwolił swojej drużynie odskoczyć na dwa gole różnicy. Nadzieje w serca Szczecinian wlało kontaktowe trafienie Wojciecha Zydronia. Po ofensywnej stracie zwycięstwo mistrzom Polski zapewniła bramka Jureckiego. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 33:30 dla Vive.

Gaz-System Pogoń Szczecin – Vive Tauron Kielce 30:33 (15:15)

Pogoń: Szczecina, Kowalski – Grzegorek, Bruna 9, Gobber, Walczak 3, Gmerek, Gierak, Krupa, Krysiak, Jedziniak, Statkiewicz, Konitz 7, Zaremba 4, Jezierski, Zydroń 7/3.

Vive: Szmal, Sego – Jurecki 4, Tkaczyk 3, Reichmann 1, Chrapkowski 1, Aguinagalde 7/5, Jachlewski, Strlek 4, Lijewski 4, Musa, Zorman 1, Rosiński 2, Cupić 6/3.

***

Problemów z pokonaniem Nielby Wągrowiec nie mieli wicemistrzowie kraju. Inaugurację sezonu, w wykonaniu swoich zawodników, z wysokości trybun musiał oglądać trener Manolo Cadenas, ukarany za przepychanki w niedawnym finałowym meczu z Vive. Sporą przewagę Wisła zdołała wypracować w ostatnich minutach pierwszej połowy. W drugiej odsłonie gospodarze kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie i pewnie wygrali 33:26. Na wyróżnienie wśród „Nafciarzy” zasłużył Valentin Ghionea, który 9 razy pokonał bramkarza rywali. 5 trafień zanotował tym razem Kamil Syprzak, a 4 dorzucił Mariusz Jurkiewicz.

Orlen Wisła Płock – Nielba Wągrowiec 33:26 (17:11)

Wisła: Wichary, Corrales – Kwiatkowski, Daszek 2/2, Racotea 2, Tioumentsev, Wiśniewski, Pusica 3, Ghionea 9/2, Rocha 3, Jurkiewicz 4, Syprzak 5/2, Zelenović 2, Nikcević 3.

Nielba: Konczewski, Marciniak – Smoliński, Oliferchuk 3, Kamyszek, Barzenkou 1, Radzicki, Gąsiorek, Świerad 2/1, Przybylski 5, Tarcijonas 6, Pawlaczyk, Tórz 6, Widziński, Biniewski 3, Skrzypczak.

***

W środę nowy sezon PGNiG Superligi otworzyli szczypiorniści Górnika Zabrze. Trzecia drużyna ostatniego sezonu pokonała przed własną publicznością Śląsk Wrocław 31:26, a miejscowych do zwycięstwa poprowadził Bartłomiej Tomczak – zdobywca ośmiu goli.

Wyniki 1. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn:

Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław 31:26 (16:13)
MMTS Kwidzyn – Wybrzeże Gdańsk 32:27 (15:14)
Stal Mielec – Azoty Puławy 40:33 (17:14)
Orlen Wisła Płock – Nielba Wągrowiec 33:26 (17:11)
Pogoń Szczecin – Vive Tauron Kielce 30:33 (15:15)

Sport/RIRM