Premier League: Hit dla City, udany come back United

Manchester City pokonał FC Liverpool 2:1 w hicie 18 kolejki angielskiej Premier League i awansował na pozycję wicelidera. Drugi zespół z Manchesteru – United, choć przegrywał różnicą dwóch goli, ostatecznie odrobił straty i dopisał do swojego dorobku trzy punkty.

Bez wątpienia największym wydarzeniem na Wyspach Brytyjskich w drugi dzień świąt było starcie Manchesteru City i Liverpoolu. Niepokonani na Etihad Stadium w ligowych rozgrywkach podopieczni Manuela Pellegriniego wygrali 2:1 po bramkach Vincenta Kompany’ego i Alvaro Negredo. Goście odpowiedzieli tylko trafieniem Philippe Coutinho. „Obywatele” pomimo braku Sergio Aguero, najlepszego strzelca drużyny, odnieśli trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu i w tabeli Premier League ustępują prowadzącemu Arsenalowi Londyn tylko jednym punktem. Z kolei gracze Brendana Rodgersa ponosząc czwartą porażkę w sezonie, stracili pozycję lidera i wypadli poza czołową trójkę.

Świadkami niesamowitego spektaklu byli kibice zgromadzeni na KC Stadium. Goniący czołówkę Manchester United pokonał Hull City 3:2, chociaż po kwadransie gry przegrywał różnicą dwóch goli. Na trafienia Jamesa Chestera i Davida Meylera, mistrzowie Anglii odpowiedzieli jeszcze w pierwszych 45 minutach gry. Allana McGregora pokonali Chris Smalling i Wayne Rooney. O końcowym wyniku meczu przesądziła akcja z 66 minuty, kiedy to piłkę do własnej bramki skierował strzelec gola na 1:0, James Chester. W końcówce spotkania czerwoną kartką ukarany został pomocnik gości, Antonio Valencia. Podopieczni Davida Moyesa awansowali na 7 miejsce w tabeli. „Tygrysy” zaś pozostały na 12 pozycji.

Nowym liderem rozgrywek został Arsenal Londyn. Drużyna Wojciecha Szczęsnego po trzech kolejnych ligowych meczach bez zwycięstwa, tym razem zgarnęła komplet punktów, a ich ofiarą padli piłkarze West Ham United przegrywając, 1:3. Bohaterem spotkania został Theo Walcott, autor dwóch trafień. Trzeciego gola dołożył powracający po kontuzji, Lukas Podolski. Jedynym trafieniem dla gospodarzy popisał się Carlton Cole. „ Młoty” nie odniosły zwycięstwa w piątym kolejnym spotkaniu. W stawce dwudziestu drużyn wyprzedzają już tylko Sunderland.

Tottenham zgubił kolejne punkty w tym sezonie. Na Wite Hart Lane zaledwie zremisował z West Bromwich Albion, 1:1. Podopieczni Tima Sherwooda zanotowali spadek na ósmą pozycję w ligowej tabeli.

Swoje mecze wygrywały drużyny z dolnych rejonów tabeli. Ostatni Sunderland sensacyjnie wywiózł trzy „oczka” z Goodison Park, pokonując Everton, 1:0. O triumfie gości przesądził skutecznie wykonany rzut karny. Strzelcem jedynego gola w meczu był Ki Sung-Yeung.

Strefę spadkową opuścił beniaminek Crystal Palace, który pokonał na wyjeździe Aston Ville, 1:0. Z kolei Fulham, po dwóch porażkach z rzędu, okazał się lepszy od Norwich City. Po golu Scotta Parkera drużyna z Londynu wygrała, 2:1.

Wyniki 18 kolejki:

Hull – Manchester United 2:3

Chester 4, Meyler 13 – Smalling 19, Rooney 26, Chester 66 (samobójcza)

Aston Villa – Crystal Palace 0:1

Gayle 90+2

Cardiff – Southampton 0:3

J. Rodriguez 14 i 20, Lambert 27

Chelsea – Swansea 1:0

Hazard 29

Everton – Sunderland 0:1

Ki 25 (karny)

Newcastle – Stoke 5:1

Remy 44 i 57, Gouffran 48, Cabaye 67, P. Cisse 80 (karny) – Assaidi 30

Norwich – Fulham 1:2

Hooper 13 – Kasami 33, Parker 87

Tottenham – WBA 1:1

Eriksen 36 – Olsson 38

WHU – Arsenal 1:3

C.Cole 46 – Walcott 68 i 71, Podolski 79

Manchester City – Liverpool 2:1

Kompany 31, Negredo 45 – Coutinho 24

Po 18 kolejkach na czele tabeli znajduje się Arsenal Londyn, który z 39 punktami wyprzedza o jedno „oczko” drugi Manchester City. Na trzeciej pozycji plasuje się Chelsea (37 pkt.).

Najlepsi strzelcy:
19 – Luis Suarez (FC Liverpool)
13 – Sergio Aguero (Man City)
10 – Loic Remy (Newcastle)

Sport/RIRM