Piłka ręczna. Biało-czerwone poznały rywalki w ME
Dania, Serbia i Szwecja – z tymi zespołami zmierzą się polskie szczypiornistki w turnieju finałowym mistrzostw Europy 2018. Impreza potrwa od 29 listopada do 16 grudnia. Gospodarzem będzie Francja.
Swoje spotkania podopieczne Leszka Krowickiego rozgrywać będą w Nantes. Rywalki – choć należą do światowej czołówki – wcale nie są poza zasięgiem biało-czerwonych, które dwukrotnie w ostatnich latach dotarły do półfinałów mistrzostw świata (2013 i 2015). Na Starym Kontynencie nie wiodło się im tak dobrze. W 2014 toku były 11., a dwa lata później 15.
Przed rokiem na mundialu w Niemczech nasze panie potrafiły utrzeć nosa faworytkom. W pierwszym meczu pokonały Szwedki 33:30. Na więcej zabrakło już siły, a porażki z Czechami, Węgrami i Norwegią oznaczały koniec przygody z mistrzostwami świata.
Zespół ze Skandynawii dotarł do najlepszej czwórki. Przegrał jednak spotkania z Francją (półfinał) i Holandią (mecz o brąz). Co ciekawe, w ćwierćfinale Szwedki wyeliminowały Dunki, najbardziej utytułowaną ekipę w grupie A. Szczypiornistki z tego kraju trzy razy z rzędu triumfowały na igrzyskach olimpijskich (1996, 2000, 2004).
Zawodniczki z Serbii swój największy sukces fetowały w 2013 roku, kiedy wywalczyły wicemistrzostwo świata.
W grupie eliminacyjnej biało-czerwone w pokonanym polu zostawiły Słowację i Włochy. Dwukrotnie poległy w pojedynkach z Czarnogórą.
Sport.RIRM