ME piłkarzy ręcznych. Wielkie emocje, zwycięska obrona Szmala, premierowy triumf Polaków!

Polscy piłkarze ręczni od zwycięstwa rozpoczęli zmagania w mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni przed własną publicznością pokonali Serbów 29:28 (14:15). Wygraną podopiecznym Michaela Bieglera zapewniła doskonała interwencja Sławomira Szmala, który 40 sekund przed końcem obronił rzut karny.


Przygotowania do wielkiej imprezy po raz kolejny nie były do końca szczęśliwe dla brązowych medalistów ostatnich mistrzostw świata. Kontuzje wykluczyły z gry Mariusza Jurkiewicza, Andrzeja Rojewskiego czy Grzegorza Tkaczyka. W ostatniej chwili do kadry powrócił najlepszy kołowy mundialu w Katarze – Bartosz Jurecki. Tym razem w pełni sił jest lider lewego rozegrania Krzysztof Lijewski, a doskonałą dyspozycję w ostatnich dniach prezentował Przemysław Krajewski.

ME piłkarzy ręcznych. Biało-czerwoni nie zawiedli w Krakowie (2)Po doniośle wyśpiewanym hymnie biało-czerwoni rozpoczęli bój o premierowe punkty europejskiego czempionatu. Pierwsze minuty nie napawały jednak optymizmem – w ofensywie Serbów doskonale radził sobie Petar Nenadić. Były zawodnik Orlen Wisły Płock był nie do zatrzymania, a z jego precyzyjnymi rzutami z dystansu nie radzili sobie Sławomir Szmal i Piotr Wyszomirski.

Michael Biegler postawił na zaskakującą taktykę Polaków w ataku, gdzie na środku rozegrania kolejnymi akcjami dyrygowali na zmianę Rafał Gliński i Michał Jurecki. Ten ostatni notował dziś wyśmienite zawody i to jego gol zagwarantował gospodarzom remis 8:8. Bramki Nemanji Zelenovicia i Bojana Beljanskiego pozwoliły rywalom odskoczyć na dwa trafienia (8:10). Prowadzenia nie oddali do końca pierwszej części meczu. Straty zmniejszył Michał Szyba, który chwilę później został do spółki z Bartoszem Konitzem wykluczony na dwie minuty.

ME piłkarzy ręcznych. Biało-czerwoni nie zawiedli w Krakowie (7)Powrót na parkiet był szczęśliwy dla podopiecznych Michaela Bieglera. Mimo podwójnego osłabienia, stracili oni tylko jednego gola, a sami po bramkach Kamila Syprzaka i Michała Daszka zdołali doprowadzić do wyrównania (18:18). Gdy w kolejnych minutach prowadzenie biało-czerwonych urosło do trzech trafień, wydawało się, że nic nie zdoła zatrzymać ich marszu po wygraną (21:18). Niestety, brak skuteczności w ofensywie i kara dla Przemysława Krajewskiego pozwoliły Serbom na zniwelowanie różnicy dzielącej obie drużyny (24:24).

Ostatnie chwile pojedynku przyniosły wojnę nerwów, którą początkowo lepiej znosili rywale (26:27). Kolejne momenty należały już jednak do Polaków. Dwa ważne rzuty oddał Michał Jurecki (28:27), a w następnej akcji próbkę swoich umiejętności zaprezentował Karol Bielecki (29:27). Podopieczni Dejana Pericia wzięli się do pracy i mogli nawet doprowadzić do remisu, jednak pojedynek oko w oko z Ivanem Nikceviciem (rzut karny) zwyciężył Sławomir Szmal (29:28).

Zawodnicy Michaela Bieglera w niedzielę podejmą Macedonię, a we wtorek zmierzą się z Francuzami. W dzisiejszym starciu tych drużyn lepsi okazali się obrońcy tytułu, którzy wygrali 30:23.

* * *

Polska – Serbia 29:28 (14:15)

Polska: Sławomir Szmal (5/18 – 28%), Piotr Wyszomirski (5/20 – 20%) – Krzysztof Lijewski 4, Przemysław Krajewski 3, Karol Bielecki 3, Adam Wiśniewski, Bartosz Jurecki 3, Michał Jurecki 7, Bartosz Konitz, Piotr Grabarczyk, Rafał Gliński 2, Kamil Syprzak 2, Michał Daszek 3, Jakub Łucak, Michał Szyba 2, Piotr Chrapkowski
Karne: 1/1
Kary: 6 minut

Serbia: Darko Stanić (13/39 – 33%), Slavisa Djukanović (0/3) – Miljan Pusica, Żarko Sesum 4, Ivan Nikcević 7 (5/6), Filip Marjanović, Darko Djukić 2, Petar Nenadić 7 (0/1), Novak Bosković, Momir Rnić 2, Bojan Beljanski 1, Nemanja Zelenović 4, Ilija Abutović, Mijajlo Marsenić 1, Milos Orbović, Uros Elezović
Karne: 5/7
Kary: 12 minut

Sport.RIRM


drukuj