W styczniu strajk dolnośląskiej kolei?

Związkowcy z dolnośląskiego oddziału Przewozów Regionalnych grożą strajkiem, który miałby się odbyć na początku stycznia. Wskazują, że spółka nie podpisała jeszcze z pracownikami umowy na 2016 r.

Przedstawiciele „Solidarności” złożyli wczoraj na ręce marszałka sejmiku woj. dolnośląskiego petycję, w której domagają się podpisania ze spółką umowy długookresowej.

Przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Przewozach Regionalnych we Wrocławiu Wiesław Natanek wskazuje, że dla pracowników najważniejsza jest przede wszystkim praca.

– Chcemy wiedzieć ilu pracowników na terenie woj. dolnośląskiego ma pracować, wykonywać usługi i wozić podróżnych. Tylko to chcemy wiedzieć. Chcemy, aby uczciwie podszedł do tej sprawy Urząd Marszałkowski i przedstawił, czy ma nas być 300 czy 400. Chcemy znać konkrety, bo z tej umowy wynika ilu pracowników powinno pracować w tej firmie. W tym roku jest umowa półroczna, którą mieliśmy do czerwca, później asygnowana do końca roku. W taki sposób żadna firma nie może funkcjonować, a tym bardziej firma przewozowa – mówi Wiesław Natanek.

Związkowcy podkreślają, że jeśli umowa z pracownikami nie zostanie podpisana do końca roku, to pierwszego stycznia zorganizują protest.

 

RIRM