W Grecji trwają przedterminowe wybory parlamentarne
W Grecji odbywają się przedterminowe wybory parlamentarne. Według sondaży, dwie największe partie – lewicowa Syriza Aleksisa Ciprasa oraz konserwatywna Nowa Demokracja – mają równe szanse na zwycięstwo.
Oba stronnictwa cieszą się poparciem na poziomie ok. 30 proc. Z badań różnych ośrodków wynika, że tendencje wyborcze podlegają dynamicznym zmianom, zaś obydwie partie mają duże szanse na zwycięstwo. Trzecią pozycję w sondażach zajmuje faszyzująca partia Złota Jutrzenka.
W kontekście Polski żadna z greckich opcji nie jest korzystna – podkreśla politolog dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.
– Lewicowa Syriza ma silne tendencje komunizujące. Wygrała poprzednie wybory i wygrała referendum. Dostała silny mandat od wyborców na realizacje odmowy wobec nacisku rdzenia unijnego na wdrażanie dalszego programu oszczędnościowego. Z tego mandatu nie skorzystała. Ugięła się pod rządami i stąd wzrost poparcie dla prawicowej partii, ale wszystkie wiodące siły greckie de facto są nasterowane na przynajmniej otwarcie gry z Moskwą. Grecja od dawna jest oceniana jako rosyjski „koń trojański” w UE czy w NATO – mówi politolog.
Lider partii Syriza Aleksis Cipras doszedł do władzy na początku tego roku. 20 sierpnia, po zaledwie siedmiu miesiącach sprawowania funkcji premiera Grecji podał się wraz z rządem do dymisji. Doprowadziło to do rozpisania przedterminowych wyborów.
RIRM