Trwają prace nad kolejnym uszczelnieniem systemu podatkowego

Sejm rozpoczął prace nad kolejnym rozwiązaniem, które ma pomóc uszczelnić system podatkowy. Tymczasem premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że jesienią wejdą obniżki i zwolnienia z podatków, które przewiduje tzw. piątka Kaczyńskiego.

W środę przed komisją śledczą do wyłudzeń podatku VAT stanął były dyrektor departamentu VAT w Ministerstwie Finansów Tomasz Tratkiewicz. Świadek nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie: Dlaczego za rządów PO–PSL nie wprowadzano rozwiązań, które mogłyby ograniczyć karuzele VAT-owskie.

– Te decyzje zapadały na najwyższym szczeblu, czyli ministra Rostowskiego, innego wytłumaczenia nie ma – wskazuje wiceprzewodniczący komisji poseł Kazimierz Smoliński.

Przed objęciem władzy przez PiS, luka podatkowa sięgała 26 proc. Nam udało się ją znacząco zmniejszyć – mówi minister Marian Banaś, szef Krajowej Administracji Skarbowej.

– Została zmniejszona poniżej 14 proc., czyli poniżej średniej europejskiej, która wynosi prawie 15,5 proc. Ale stale ona jest 14 proc. Czyli tutaj są jeszcze te możliwości, które stoją przed nami i mogą sprawić, że trafi, do budżetu kolejne kwoty, kolejne miliardy – zaznacza Marian Banaś.

Do jeszcze większego uszczelnienia systemu podatkowego ma przyczynić się baza podatników, którzy płacą podatek od towarów i usług. Sejm rozpoczął pracę nad przepisami pozwalającymi na jej stworzenie.

– Dzięki możliwości sprawdzenia prawdziwości danych kontrahenta, przedsiębiorcy otrzymują ważne narzędzie pozwalające na uniknięcie przez nabywców towarów i usług ryzyka wplątania ich w oszukańczy proceder zmierzający do wyłudzenia podatku VAT – przekonywał wiceminister finansów Filip Świtała.

Większość opozycji popiera nowe rozwiązanie. Poseł Paweł Grabowski z Kukiz15 apeluje jednak, aby rząd nie tylko uszczelniał system, ale w większym stopniu wspierał przedsiębiorców.

– Tak, by przedsiębiorcom opłacało się prowadzić tę działalność gospodarczą – zwraca uwagę Paweł Grabowski.

Uszczelniając system podatkowy rząd zapowiada też obniżenie podatków, które są elementem „Piątki Kaczyńskiego”. Już jesienią wejdzie w życie obniżona stawka PIT – ogłosił w środę premier Mateusz Morawiecki.

– Obniżka PIT o 6 proc. O 1 punkt procentowy, czyli o około 6 proc. – zaznaczył premier.

Skorzystają na tym podatnicy oraz cała gospodarka – przekonuje ekonomista Artur Beń.

– Kolejna suma około 10 mld złotych trafi na rynek właśnie handlu i drobnych usług, co oznacza, że firmy skorzystają na tym w taki sposób, że konsumenci będą więcej konsumować, więc trzeba będzie zwiększyć produkcję – wskazuje Artur Beń.

Najprawdopodobniej jesienią zacznie też obowiązywać zerowa stawka podatku PIT dla osób do 26 roku życia – to duże wsparcia dla młodych rozpoczynających pracę – mówi ekonomista Conrad Gadomski.

– Ci ludzie będą mieli czas parę lat, nie płacąc podatku dochodowego, zdobywać doświadczenie zawodowe, dzięki czemu więcej będzie im zostawać w kieszeni – podkreśla Conrad Gadomski.

Przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer przekonuje, że takie rozwiązanie będzie niesprawiedliwe.

– Dlatego że nie widzę powodu. Dlaczego akurat do 26 roku życia zwalniać młodych ludzi z podatku? – pyta Katarzyna Lubnauer.

Obniżanie podatków to dobry pomysł – mówi poseł Krystyna Skowrońska z PO. Polityk pyta jednak, kto wprowadzi w życie te zmiany.

– Jeśli jest prawdziwe, że ma do tego zastrzeżenia minister Czerwińska, minister finansów, to trzeba najpierw poważnej rozmowy w PiS, a później w parlamencie – wskazuje polityk PO.

Szef kancelarii premier Minister Michał Dworczyk nie komentuje doniesień o planowanej dymisji szefowej resortu finansów.

– Będą pracować nad tymi wszystkimi zmianami kompetentni ministrowie, a czuwać będzie nad tym wszystkim premier. Premier osobiście nadzoruje prace nad nową piątką – zaznacza Michał Dworczyk.

Politycy PiS mówią sugerują jednak, że już na początku przyszłego tygodnia mogą zapaść decyzje dotyczące rekonstrukcji rządu. Będą one związane przede wszystkim ze startem członków rządu do PE.

TV Trwam News/RIRM