Szef MSZ: UE powinna być strażnikiem swobód, a nie federacją
Unia Europejska powinna być strażnikiem swobód zawartych w traktatach, a nie federacją – podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Jak dodał, powinna ona gwarantować rozwój polityczny, militarny i gospodarczy.
Zdaniem ministra Witolda Waszczykowskiego UE powinna być instytucją, która – wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi – gwarantowałaby rozwój polityczny, gospodarczy oraz rozwój pod względem bezpieczeństwa naszemu obszarowi. Tym samym niekoniecznie byłby to twór zarządzany przez niedemokratyczne ciało.
Szef MSZ nawiązał także do zbliżającego się w Wielkiej Brytanii referendum w sprawie wystąpienia z UE. Zwrócił uwagę, że może być to efekt nierozwiązanej dyskusji w Europie, nt. tego, w którym kierunku Unia Europejska powinna podążać oraz w którym kierunku powinna się reformować.
„ Jest szereg państw europejskich, które uważają, że Unia Europejska powinna iść w kierunku stworzenia federacji. Inni mówią o jakiejś strukturze polityczno-ekonomicznej, która by zarządzała Unią. Np. Brytyjczycy – i nasze środowisko polityczne w tej chwili w Polsce – zakładają, że unia pozostać powinna instytucją, która strzeże traktatowych swobód, tych głównych swobód: swobodnego przepływu kapitału, usług, towarów, ludzi. I, ewentualnie, współpracować na innych płaszczyznach – np. na płaszczyźnie bezpieczeństwa – z innymi instytucjami, które strzegą pokoju w Europie, np. z NATO” – mówił w rozmowie z PAP minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
W odniesieniu do sytuacji w strefie euro minister powiedział, że przyczyny kryzysu eurostrefy tkwią w samej konstrukcji waluty. Jak zauważył, euro nie ma politycznego suwerena oraz zostało wprowadzone niezgodnie z prawidłami ekonomicznymi.
RIRM/PAP