Radio Maryja na co dzień towarzyszy Polakom w kraju i zagranicą
26 lat służby Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie – Radio Maryja na co dzień towarzyszy Polakom w kraju i zagranicą. Regularnie sięgają po nie także parlamentarzyści, którzy mówią wprost: bez katolickiej rozgłośni nie byłoby tej Polski, jaką mamy dzisiaj.
Katolicki głos od 26 lat dociera do wielu polskich domów.
– Przyzwyczaiłam się do tego, że o wpół do siódmej i wpół do pierwszej odmawiam z Radiem Maryja różaniec, przynajmniej się staram – mówi słuchaczka Radia Maryja.
Słuchają także ci, którzy na brak obowiązków nie mogą narzekać.
– Mam mało czasu, więc późnym wieczorem, ale zawsze włączę i przeważnie z nim zasnę. Budzę się w nocy o 2.00, o 4.00 i jeszcze posłucham – tłumaczy jedna z słuchaczek toruńskiej rozgłośni.
Radio Maryja to przekaz nie tylko religijny, ale także patriotyczny. W myśl słów Prymasa Tysiąclecia: „Po Panu Bogu najbardziej kocham Polskę”.
– Te dwie przestrzenie – miłość wobec Pana Boga i miłość wobec Ojczyzny – znajduje szalenie dużo miejsca na falach Radia Maryja – wskazuje poseł prof. Jacek Kurzępa.
Od początku swojego istnienia katolicka rozgłośnia jednoczy naród wokół wartości ewangelicznych – dodaje wiceszef MON Bartosz Kownacki.
– To jest właśnie budowanie ducha wspólnoty narodowej, ducha patriotyzmu, dumy z tego, że jesteśmy Polakami – podkreśla Bartosz Kownacki.
Dlatego po katolicki głos – obok dorosłych – sięgają także dzieci i młodzież.
– Często oglądam Apel Jasnogórski – mówi jedna z młodych słuchaczek Radia Maryja.
Od 26 lat radio regularnie rozbrzmiewało w domu ministra Macieja Małeckiego.
– Moja mama, moi rodzice włączyli radio, kiedy tylko zasięg radia dobiegł do mojego rodzinnego Sochaczewa. Pamiętam pierwsze różańce, pierwsze „Rozmowy Niedokończone” – wspomina Maciej Małecki.
Dla wielu Polaków codzienna modlitwa z Radiem Maryja to punkt obowiązkowy.
– Apel Jasnogórski o godz. 21.00 – to też staramy się na tę godzinę po prostu włączyć – zaznacza jedna z słuchaczek toruńskiej rozgłośni.
Katolicki głos jednoczy Polaków na całym świecie – dodaje prezydencki minister Adam Kwiatkowski.
– W Radiu Maryja mogą się dowiedzieć o wielu rzeczach, które mają miejsce nie tylko w Polsce, ale o takich rzeczach, które dotyczą Polaków, a mają miejsce na całym świecie – tłumaczy Adam Kwiatkowski.
Cel radia jest jasny: być przy człowieku, a w jego trudach zawsze nieść przesłanie nadziei.
– To jest fenomenem Radia Maryja. To, że na antenie Radia Maryja możemy ze sobą rozmawiać, możemy się dzielić naszymi spostrzeżeniami, ocenami, opiniami – podkreśla szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
Tymi opiniami regularnie – poprzez swoje felietony – dzielą się ze słuchaczami minister Antoni Macierewicz czy europoseł Mirosław Piotrowski.
– Każdy z nas ma udział w tym dziele, ale trzeba jednak pamiętać, że ktoś to radio stworzył, ktoś nad tym radiem pracował – zwraca uwagę minister Antoni Macierewicz.
– Mam szczęście być jedną małą cegiełką, jednym małym kamyczkiem tej ogromnej Rodziny Radia Maryja i poczytuję sobie to za chlubę – mówi prof. Mirosław Piotrowski.
Tym, którzy to radio tworzą i tworzyli – także słuchaczom – zawdzięczać możemy wiele – podkreśla minister środowiska prof. Jan Szyszko.
– Gdyby nie Radio Maryja, mogę powiedzieć zupełnie spokojnie, że tej Polski, która jest w tej chwili, na pewno by nie było – ocenia prof. Jan Szyszko.
Przez lata Radio Maryja nagłaśniało m.in. te problemy, z jakimi zmagały się polskie stocznie i polscy armatorzy.
– W tym okresie, kiedy Platforma i PSL niszczyła przemysł stoczniowy i całą gospodarkę morską, to było jedyne medium, gdzie mogliśmy faktycznie powiedzieć, jak jest – przypomina Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Rodzina Radia Maryja nie zamierza jednak spoczywać na laurach.
– Ta wspólnota jest w stanie zdziałać jeszcze więcej – akcentuje szefowa Kancelarii Premiera minister Beata Kempa.
Dlatego planowana jest budowa kolejnych dzieł, w tym m.in. Parku Pamięci Narodowej – miejsca, które przypomni o wszystkich tych, którym dziś zawdzięczamy wolną Polskę.
TV Trwam News/RIRM