Pocztowcy chcą uniemożliwienia innym firmom korzystania z placówek Poczty Polskiej
„Solidarność” pracowników Poczty Polskiej domaga się od ministra Andrzeja Halickiego zablokowania procederu korzystania przez innych operatorów z jej placówek. Jeden z dzienników poinformował, że chodzi np. o spółkę InPost.
Bogumił Nowicki, przewodniczący NSZZ „Solidarność” pracowników Poczty Polskiej, skierował do ministra administracji i cyfryzacji pismo w tej sprawie. W tym tygodniu natomiast odbyło się spotkanie prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z operatorami pocztowymi w sprawie dostępu do sieci pocztowej. Związkowcy nie są jednak usatysfakcjonowani wynikiem spotkania.
– Nagle nasi konkurenci obudzili się i chcą dostępu do sieci, która została zbudowana przez naszą firmę. UKE działa tutaj wbrew swojemu założeniu, a zapewne w kierunku czyjegoś interesu. Powinniśmy mieć takie zasady jak w cywilizowanych krajach europejskich. Takie pomysły nie przychodzą nikomu do głowy np. w Hiszpanii, Austrii, Finlandii. Wejście innych podmiotów do urzędów pocztowych to jest sposób na redukowanie pracowników Poczty Polskiej, którzy są zatrudniani jednak na zdroworozsądkowych i prawnych zasadach, na rzecz pracowników, którzy są zatrudniani na umowach śmieciowych i w sposób naturalny mają beztroskie podejście do pracy – podkreśla Bogumił Nowicki.
Bogumił Nowicki zapowiada, że Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” najprawdopodobniej zajmie się sprawą 5 listopada. Poczta Polska zatrudnia blisko 80 tysięcy osób na umowę o prace.
RIRM