PO chce przedłużyć program refundacji in vitro

Platforma Obywatelska zamierza przedłużyć program refundacji in vitro. Mimo że obecny wygasa w połowie przyszłego roku, Ministerstwo Zdrowia już teraz pracuje nad nową odsłoną programu. Resort twierdzi, że kieruje się przede wszystkim potrzebami społecznymi.

Zdaniem prasy pośpiech ma też podłoże polityczne. Platforma Obywatelska chce wykorzystać in vitro w kampanii wyborczej oraz postawić w trudnej sytuacji przyszły rząd Prawa i Sprawiedliwości, jeśli partia ta wygra wybory.

Poseł PiS Tomasz Latos, szef sejmowej Komisji Zdrowia, ocenia, że PO próbuje przepchnąć przed wyborami program in vitro, bo jest świadoma, że nie będzie już rządzić po wyborach.

– Te informacje dotyczące przedłużenia programu in vitro, teraz, na gorąco, jeszcze w ostatnich dniach kampanii pokazują jedno – Platforma Obywatelska pakuje się. Ma świadomość, że najprawdopodobniej odda władzę i próbuje szybko sprawy dla nich ważne przepychać. Jednocześnie przez takie decyzje myślę, że nikt nie będzie miał już żadnych wątpliwości, jakie poglądy wyznaje jako ugrupowanie, jako formacja polityczna Platforma Obywatelska, niezależnie od tego, kto jest na ich listach. Nikt nie powinien mieć wątpliwości, co oznacza głos oddany na tę partię –  komentuje poseł Tomasz Latos.

Na realizację programu in vitro w latach 2013-2016 rząd przeznaczył prawie 250 mln zł.

RIRM