Nieznany termin otwarcia II linii metra
II linia warszawskiego metra nie zostanie najprawdopodobniej otwarta 14 grudnia, jak zapewniała jeszcze przed wyborami prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz Waltz.
Powód? Do tej pory strażacy skontrolowali dopiero jedną stację pod rondem ONZ. Pozostało jeszcze pięć.
Maciej Wąsik, warszawski samorządowiec, przypomina że II linia metra miała być gotowa już na euro 2012. Dodaje, że przed wyborami część informacji nt. stanu faktycznego podziemnej kolei miejskiej była zatajona.
– Ten termin został ogłoszony tylko i wyłącznie na potrzeby wyborcze. Zresztą tak samo, jak cała ta otoczka medialna – przejażdżka metrem pani premier Ewy Kopacz z panią Hanną Gronkiewicz-Waltz – to wszystko było szopką za publiczne pieniądze, po to, żeby wśród warszawiaków zrobić takie wrażenie, że metro jest i lada chwila będzie czynne, że już jest wszystko dobrze, a przypomnijmy, że metro, które było droższe niż zamierzano i kosztowało ponad 4 mld zł, budowane było w niezwykłym pośpiechu, w mojej ocenie byle jak, świadczą o tym dwie katastrofy budowlane, które się tam zdarzyły. Wygląda na to, że ogłaszanie otwarcia metra na 14 grudnia było po prostu kłamstwem – zauważył Maciej Wąsik.Media informowały wcześniej o przeciekach jakie pojawiły się w tunelach. Wykonawca zapewniał jednak, że wyciekająca woda to norma.
Ostateczną zgodę na otwarcie II linii musi wydać nadzór budowalny.
RIRM