Nergal pozostaje bezkarny

Zadeklarowany satanista Adam Darski ps. Nergal – pozostaje bezkarny. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia odrzucił zażalenia dotyczące niszczenia Biblii i publicznego obrażania Boga. 

Zawiadomienie w tej sprawie złożył szef komitetu obrony przed sektami Ryszard Nowak. Nie kryje on oburzenia taką decyzją sądu.

Sędzia uznał, że sprawa darcia Biblii oraz wulgarnego obrażania Boga uległa przedawnieniu.

– Sąd stwierdził, że te dwa koncerty, które odbyły się w klubie w Warszawie, cała ta sprawa – niestety uległa przedawnieniu – powiedział Ryszard Nowak.

Szef komitetu obrony przed sektami Ryszard Nowak podkreśla, że nikt kto publicznie obraża Boga – tym samym milionów katolików – nie może czuć się bezkarny.

– Nie może być tak, że każdy będzie teraz sobie wchodził na scenę i obrażał katolików, obrażał Boga, Biblię i śmiał się z Matki Boskiej. Tak nie może być. Na pewno dzięki naszym działaniom, nie będą mieli spokoju. Chyba, że za wszystko publicznie przeproszą i powiedzą, że w przyszłości nie będą obrażać Boga, obrażać katolików – powiedział szef komitetu obrony przed sektami.

Od wyroku warszawskiego sądu nie przysługuje odwołanie. Ryszard Nowak zapowiada podjecie kolejnych kroków.

Podstawą do kolejnych działań w tej sprawie mają być słowa książki napisanej przez Nergala. Autor jednak usprawiedliwia się zeznając w gdyńskim sądzie, że wszystkie daty oraz zdarzenia zawarte w publikacji nie są prawdziwe.

– Przecież na ostatnie rozprawie Adam Darski (ps. Nergal) powiedział, że troszkę fantazjował i te wszystkie daty, te wszystkie wydarzenia nie koniecznie są autentyczne, nie koniecznie trzeba je odczytywać na poważnie, tak jak to jest w książce. W związku z tym ja zaproponowałem, żeby Adam Darski został w sprawie tych dwóch bardzo przykrych wydarzeń, które się wydarzyły w Warszawie przesłuchany prze prokuraturę – powiedział Ryszard Nowak.

RIRM