Merkel: Wypowiedzi Camerona nie do zaakceptowania
Kanclerz Niemiec Angela Merkel jest przeciwna planom premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, które mają na celu ograniczenie napływu imigrantów z biedniejszych krajów UE.
W wywiadzie dla brytyjskiej gazety „Times” powiedziała, że „Niemcy nie będą manipulować fundamentalnymi zasadami swobody przemieszczania się osób w UE”.
Poseł Krzysztof Szczerski, były wiceszef polskiej dyplomacji podkreśla, że wypowiedzi Dawida Camerona są nie do zaakceptowania. Zdaniem posła, Wielka Brytania najprawdopodobniej będzie chciała wprowadzić tego typu rozwiązania w ramach wewnętrznego prawa. Musimy współpracować z polonią – stwierdził poseł.
– Musimy być czujni, pracować z Polonią za granicą, tak, żeby wszystkie sygnały wyłapywać, i żeby w relacjach dwustronnych (jeżeli nie będzie regulacji unijnych) zadbać o to, żeby nie dochodziło do dyskryminacji Polaków. Nikt nie powinien być dyskryminowany ze względu na swoje pochodzenie – to sprzeczne z zasadami wspólnego rynku. To wszystko i tak nie oznacza, że powinniśmy się cieszyć z faktu, iż Polacy wyjeżdżają za granicę za pracą. To nic dobrego i nie jest to żadne remedium na bolączkę rynku pracy w Polsce, że wyślemy kolejny milion osób za granicę i będziemy dbać o ich prawa „tam”. My musimy zadbać o prawa pracowników-Polaków w Polsce – zaznaczył polityk.Brytyjski premier uważa, że swobodny przepływ osób w UE powinien odbywać się tylko pomiędzy krajami o takim samym poziomie gospodarczym. Dla imigrantów bez kwalifikacji z państw biedniejszych powinny jego zdaniem obowiązywać kontyngenty.
Niemiecka Kanclerz wcześniej zapowiadała współpracę z Wielką Brytanią przy zwalczaniu przypadków wyłudzania świadczeń socjalnych przez imigrantów z innych krajów UE.
RIRM