Klimat sprzyja winnicom

W Europie produkuje się około 20 mld litrów wina, głównie we Francji, Włoszech, Hiszpanii i Niemczech. Polska nie ma szans, aby stać się winnym potentatem, co nie znaczy jednak, że nie można u nas uprawiać winorośli. W niektórych regionach są dość dobre warunki do urządzenia plantacji.

Główną przeszkodą w rozwijaniu upraw jest klimat, u nas po prostu zbyt surowy dla tych wymagających ciepła roślin. Ale ponieważ klimat nam się ociepla, a jednocześnie dzięki postępowi agrotechnicznemu niektóre odmiany winorośli są już bardziej odporne na chłody, więc i możliwości uprawy rosną. W dodatku część rolników sadzi winorośle pod osłonami. W tej chwili nasz areał jest nieduży, gdyż wynosi kilkaset hektarów, ale branża winiarska ma całkiem dobre perspektywy. Najwięcej upraw znajduje się w regionie lubuskim, a także dolnośląskim i częściowo na Podkarpaciu i Kujawach, gdzie panuje klimat łagodniejszy niż w innych województwach.

Uprawa winorośli jest także regulowana przepisami unijnymi. Wynika z nich, że możliwe jest wyprodukowanie w Polsce 25 tys. litrów wina, co oznacza, iż nasze plantacje winorośli mogą zająć około tysiąca hektarów. Rolnicy, którzy zdecydują się na uprawę winogron, mogą otrzymać refundację wydatków na zakup sadzonek z funduszy unijnych. Jak wynika z szacunków, koszt obsadzenia jednego hektara plantacji może sięgnąć ponad 40 tys. zł. Plantatorzy muszą jednak pamiętać, że uprawy należy prowadzić metodami ekologicznymi.

Przewidziane są również dopłaty do destylacji wina. Jednak rolnicy, którzy chcieliby stać się także producentami wina, napotykają inne kłopoty. Trzeba bowiem zarejestrować skład podatkowy, ponieważ wino jest obłożone różnymi podatkami i akcyzą.

KL