W imieniu milionów polskich obywateli, których interesy reprezentuje rząd PiS, postawimy weto wobec mechanizmu przymusowej relokacji – oświadczył w czwartek premier Mateusz Morawiecki przed wylotem na unijny szczyt. Zapowiedział też, że w Brukseli zaproponuje plan bezpiecznych granic.
Polska podniesie na najbliższym szczycie Rady Europejskiej temat nowego mechanizmu relokacji – zapowiedział minister ds. europejskich, Szymon Szynkowski vel Sęk. „Uważamy, że nie wolno odchodzić od kompromisu, jaki został zawarty w czerwcu 2018 roku mówiącego o dobrowolnych mechanizmach relokacji. Te mechanizmy nie mogą być obowiązkowe” – wskazał polityk. Szczyt Rady Europejskiej rozpocznie się już w najbliższy czwartek.
Brytyjski rząd zamierza relokować nielegalnych imigrantów z hoteli do dawnych baz wojskowych, nieużywanych akademików czy na duże zacumowane w pobliżu wybrzeża statki, wskazując, że zakwaterowanie powinno spełniać tylko podstawowe potrzeby życiowe, bo w przeciwnym razie staje się ono magnesem dla kolejnych przyjezdnych. Zniechęcaniu nielegalnych imigrantów ma też służyć groźba odsyłania ich do Rwandy.
Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się z propozycją Unii Europejskiej dotyczącą relokacji migrantów. „Rząd prowadzi politykę opartą na bezpieczeństwie. O jej skuteczności świadczy m.in. fakt, że 96 proc. z nas czuje się bezpiecznie w swojej okolicy. Ta polityka jest dziś wściekle atakowana przez naszych przeciwników politycznych. (…) Tu kończą się żarty, a zaczyna igranie z bezpieczeństwem i z przyszłością każdego z nas” – powiedział premier Mateusz Morawiecki w opublikowanym w niedzielę podcaście.
Na horyzoncie kolejne możliwe spory Polski z Komisją Europejską. Bruksela zgłasza wątpliwości wobec komisji do spraw rosyjskich wpływów. Mówi o kontroli wyborów. Forsuje mechanizm relokacji. Opóźnia też rekompensatę dla rolników. To wszystko przy sprzeciwie rządu i w czasie kampanii wyborczej.
W sprawie przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów opozycja powinna bronić interesu Polski oraz obywateli. Pomysł Unii Europejskiej narusza nasze bezpieczeństwo w każdy możliwy sposób, również finansowy. Opozycja powinna stanąć murem za uchwałą, bez względu na podziały partyjne i niechęć do partii rządzącej. Widzimy jednak, że interes narodowy nie jest brany pod uwagę – podkreśliła Marzena Nykiel, redaktor naczelna portalu wPolityce.pl, w sobotniej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Migranci nie wybierają np. Polski jako swojego miejsca docelowego. Oni wybierają Niemcy, Francje. Komisja Europejska chciałaby przymusowo przesiedlać te osoby. Jeżeli my się nie zgodzimy na ich przyjęcie w myśl pomysłu Unii Europejskiej, to mielibyśmy płacić za każdego nieprzyjętego migranta 20 tys. euro, co w porównaniu do kwot, które Unia Europejska wypłaca w związku z wojną na Ukrainie, to jest ogromna przepaść. Na to nie ma naszej zgody. To jest jakaś inżynieria społeczne charakterystyczna dla ideologii lewicowych, które dużo mówią o wolności i tolerancji, a w praktyce działają w taki sposób jak ten – mówił prof. Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji, w programie „Polski punkt widzenia” emitowanym w TV Trwam.
Referendum rozstrzygnie, czy naród polski zgadza się na to, żeby narzucać nam nielegalnych imigrantów, żeby Polska przyjmowała tych ludzi, których przyjmie z Afryki, z Azji czy z innych krajów Unia Europejska, a przede wszystkim Niemcy – powiedział Antoni Macierewicz, poseł PiS, marszałek senior Sejmu IX kadencji, były minister obrony narodowej, w czwartkowym felietonie „Głos Polski” w TV Trwam.
Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych zarekomendowała przyjęcie uchwały o sprzeciwie wobec relokacji migrantów. To wzmocni sprzeciw rządu na forum Unii Europejskiej.
Po południu sejmowa komisja zajmie się projektem uchwały zgłoszonej przez Prawo i Sprawiedliwość, która ma wzmocnić sprzeciw rządu wobec prób przeforsowania nowego unijnego mechanizmu relokacji.
My prowadzimy inną politykę. Wielokrotnie byliśmy atakowani przez różne gremia unijne (…), wytykani jako ci, którzy nie mają serca i nie współczują ludziom, a to jest bzdura – powiedział wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Polska nie pozwoli na przyjęcie paktu migracyjnego zmuszającego państwa członkowskie do przyjmowania nielegalnych migrantów – zadeklarowali rządzący. Przed nami czas trudnych negocjacji i szukania sojuszników.