Wpisy

Red. J. Maciejewski: Być może w warstwie propagandowej gra się tematem zabijania nienarodzonych dzieci, by przykryć nieudolność obecnej władzy, jednak jako katolicy nie możemy mówić, że to temat zastępczy

Być może w warstwie propagandowej gra się tematem zabijania nienarodzonych dzieci, by zasłonić nieudolność tej władzy, to, że szykuje nam się – jedna za drugą – fala podwyżek latem, (…) Na pewno obecna władza, która prowadzi inżynierię społeczną, chce przekierować nastroje na kwestie światopoglądowe i na agendę seksualną. My, jako katolicy, nie możemy mówić, że to jest temat zastępczy. Jak można powiedzieć, że życie dziecka nienarodzonego jest tematem zastępczym i nie mówmy o tym, bo ważniejsze są podatki i cena prądu. Nie! Musimy twardo bronić swoich wartości – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja, red. Jakub Maciejewski, dziennikarz i publicysta tygodnika „Sieci” oraz portalu wPolityce.pl.

J. Maciejewski: Program „19.30” to paździerzowa forma

Siłowe przejęcie, wprowadzenie swoich ludzi i planowana likwidacja – rząd Donalda Tuska chce doprowadzić do destrukcji telewizji publicznej. Wiadomości przekształcono w program „19.30”, a eksperci wytykają liczne błędy i manipulacje. Tak jakość materiałów przygotowanych przez  dziennikarzy działających na zlecenie ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Bartłomieja Sienkiewicza, skomentował publicysta tygodnia „Sieci”, Jakub Maciejewski.

Red. J. Maciejewski o obecnej polityce i mediach: Z jednej strony uśmiechy i słodkie słówka, a z drugiej strony prymitywna pałka na patriotów

Media liberalno-lewicowe pozwolą toczyć się narracji festynowej, wesołej, uśmiechniętej Polski, a nie będą mówić o zaciśniętej pięści. Zagrożenie błazeńskimi zagraniami w mediach jest dużo większe niż kiedy obserwowaliśmy podobne prymitywne zabawy Janusza Palikota czy Stefana Niesiołowskiego. Metoda może podobna, ale czasy już dużo bardziej niebezpieczne – mówił w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja red. Jakub Maciejewski, dziennikarz i publicysta tygodnika „Sieci” oraz portalu wPolityce.pl.

Red. J. Maciejewski: W tym roku mamy szansę obronić Polskę przed zakusami dwóch mocarstw

Jesteśmy w przełomowym momencie historii. Zazwyczaj Polacy nie potrafili doprowadzać swoich zwycięstw do końca, a same zwycięstwa kosztowały sporo krwi. Tym razem możemy wygrać Polskę w zwykłej demokratycznej procedurze. Owszem, będą prowokacje medialne, do których dojdą kłamstwa na taką skalę, jaką trudno sobie wyobrazić (…). Politycy ugrupowania, które ma Polskę w sercu, mogą wygrać te wybory i już trzecią kadencję trzymać rzeczników obcych interesów w głębokiej opozycji – powiedział red. Jakub Maciejewski, publicysta i autor książki „Wojna. Reportaż z Ukrainy”, w sobotnich „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Red. J. Maciejewski: Dziś Zachód doszedł do wniosku, że Ukrainie trzeba pomóc, przekazać samoloty, myśliwce do obrony swojego kraju

Myślę, że już dawno byłoby po wojnie, gdyby w pierwszym miesiącu inwazji Zachód powiedział: „Rosyjscy zbrodniarze nie mogą pozostać bezkarni” (…). Dzisiaj cieszylibyśmy się pokojem, uchodźcy mogliby bezpiecznie wrócić do swoich domów i nie mielibyśmy tyle kryzysów cenowych, energetycznych, inflacyjnych, które wiszą nad naszym krajem jako na głównym pomoście Zachodu dla Ukrainy – powiedział red. Jakub Maciejewski, publicysta i autor książki „Wojna. Reportaż z Ukrainy”, w audycji Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] Red. J. Maciejewski: Jedyną drogą do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie i ocalenia dziesiątek tysięcy żyć jest wsparcie Ukrainy tak, by mogła wyrzucić agresora ze swojego kraju i dalej w spokoju żyć

Ukraińcy zatrzymali wszystkie rosyjskie ofensywy. Rosjanie nawet nie zdobyli Bachmutu, co było ich oczkiem w głowie, i rzucili tam naprawdę wszystkie swoje najlepsze siły. Rosjanie nie mają już możliwości dużej ofensywy i jest to wielkie zwycięstwo Ukrainy, która obroniła w ten sposób swoją niepodległość. Ale jest też druga strona medalu. Rosjanie wciąż dysponują ogromną ilością sprzętu, to znaczy drony Orłan, artyleria – to wciąż mocne strony rosyjskiej armii. Jedyną drogą do szybkiego zakończenia tej wojny i ocalenia dziesiątek tysięcy żyć jest po prostu wsparcie Ukrainy tak, by mogła wyrzucić agresora ze swojego kraju i dalej w spokoju żyć – mówił w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja red. Jakub Maciejewski, publicysta i autor książki „Wojna. Reportaż z Ukrainy”. 

J. Maciejewski: Zauważyłem podczas różnych scen tej wojny dziwną pasję Rosjan do znęcania się nad ciałami

Korespondent wojenny, Jakub Maciejewski, zwrócił uwagę, że na Ukrainie trwa w tej chwili najstraszniejsza faza wojny. Publicysta tygodnika „Sieci” spędził na froncie ponad 160 dni. Towarzyszył żołnierzom i cywilom m.in. w najbardziej zagrożonych miejscach w Donbasie. „Zauważyłem podczas różnych scen tej wojny jakąś dziwną pasję znęcania się Rosjan nad ciałami. Oni mają jakąś satysfakcję w nieorganizowaniu pochówków, złym traktowaniu poległych” – wskazał.