Serie A. Napoli rozbiło Genoę, gol i asysta Zielińskiego!
SSC Napoli po świetnej grze pokonało na własnym terenie Genoę CFC aż 6:0. Jednym z bohaterów meczu został Piotr Zieliński, który strzelił gola oraz zaliczył asystę.
SSC Napoli po świetnej grze pokonało na własnym terenie Genoę CFC aż 6:0. Jednym z bohaterów meczu został Piotr Zieliński, który strzelił gola oraz zaliczył asystę.
Krzysztof Piątek zdobył gola dla Genoi CFC w wygranym 3:1 spotkaniu z Atalantą. Polak umocnił się prowadzeniu w klasyfikacji strzelców Serie A.
Krzysztof Piątek zdobył swojego jedenastego gola w Serie A i jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. Jerzemu Brzęczkowi przypomnieli też o sobie Damian Kądzior i Mariusz Stępiński.
Zmiana warty na stanowisku trenera Genoi. Po tym, jak pracę stracił Ivan Jurić, władze klubu poinformowały, że nowym opiekunem zespołu, w którym na co dzień występuje Krzysztof Piątek, został Cesare Prandelli.
Po pięciu ligowych meczach z rzędu bez gola Krzysztof Piątek w końcu trafił do siatki rywala. Polak wpisał się na listę strzelców w meczu z Sampdorią w derbach Genui (1:1).
Takiego Roberta Lewandowskiego chcemy oglądać. Polak dwa razy trafił do siatki, a jego Bayern Monachium pokonał na wyjeździe VfL Wolfsburg 3:1. Na zapleczu Premier League po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Mateusz Klich. Fantastycznej serii nie podtrzymał Krzysztof Piątek, ale jego Genoa urwała punkty Juventusowi.
To już staje się nieprawdopodobne. Krzysztof Piątek trafił do bramki w siedmiu kolejnych meczach włoskiej Serie A. Wyrównał w ten sposób osiągnięcie Christiana Vierego z sezonu 2002/2003.
To był kolejny „polski” wieczór w Serie A. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Milik, a szóstego ligowego gola w obecnym sezonie zdobył również Krzysztof Piątek. Ze swojego występu nie mógł być zadowolony za to Dawid Kownacki, który nie wykorzystał rzutu karnego.
Krzysztof Piątek zdobył dwa gole dla Genoi, ale nie uchronił jej przed porażką z Sassuolo 3:5. W „polskim” meczu w Serie A Sampdoria pokonała SSC Napoli 3:0. Spory udział w zwycięstwie swojego zespołu mieli Karol Linetty i Bartosz Bereszyński.