Soczi 2014. Hokej na lodzie – Kanada i Finlandia gromią

Kanada i Finlandia w swoich drugich spotkaniach grupowych rozgromiły przeciwników strzelając im po 6 bramek. W grupie C planowe zwycięstwo odnieśli Czesi i Szwedzi, ci ostatni jednak bardzo długo nie mogli pokonać bramkarza Szwajcarów.

Szwecja pokonała Szwajcarię 1:0 (0:0, 0:0, 1:0) w meczu grupy C olimpijskiego turnieju hokeja na lodzie w Soczi i z dorobkiem 6 pkt prowadzi w tabeli. Drugie są Czechy po wygranej z Łotwą 4:2 (2:1, 2:1, 0:0). W sobotę w ostatnich meczach grupowych Szwajcaria zmierzy się z Czechami, a Szwecja zagra z Łotwą.

Spotkanie ekipy „Trzech Koron” ze Szwajcarami było bardzo wyrównane i nie wiele brakowało, a zakończyło by się rekordowo rzadko padającym na olimpiadzie 0:0.

Przez pierwsze dwie tercje w których nie zobaczyliśmy żadnych bramek oba zespoły aż 42 razy strzelały na bramkę rywali.

Zwycięstwo aktualnym mistrzom świata dał dopiero w 53min niezawodny Daniel Alfredsson. Przy tej bramce zawinił bramkarz Helwetów  Reta Berry, który wypuścił krążek po strzale Erika Karlssona.

Do końca Igrzysk Szwedzi będą musieli radzić sobie bez swojego kapitana Henrika Zetterberga, który już przed dzisiejszym spotkaniem doznał kontuzji pleców.

Szwecja – Szwajcaria 1-0 (0-0, 0-0, 1-0)

Bramka – Daniel Alfredsson-Erik Karlsson-Patrik Berglund (52.39).

Kary: 8 i 4 minuty.

Pojedynek Czechów z Łotyszami mógł mieć tylko jednego zwycięzcę. Każdy inny wynik niż komplet punktów dla Jagra i spółki byłby wielką niespodzianką, tym bardziej że Czesi chcieli podnieść się po przegranym pierwszym spotkaniu ze Szwedami.

Od początku mecz ułożył się po myśli faworytów. Na prowadzenie wyszli oni już w 11 minucie po bramce zdobytej przez Martin Erata. Ambitni Łotysze nie zamierzali łatwo sprzedać skóry i doprowadzili do wyrównania. Bramka był na tyle dziwna, że do jej uznania potrzebna był wideo weryfikacja. Wszystko przez to, że jej strzelec Janus Sprukts uderzył z bliska tak, że krążek odbił się od kamery umieszczonej w bramce.

Tuz przed końcem pierwszej tercji Czesi grający wówczas w liczebniej przewadze wyszli na prowadzenie 2:1 po strzale swojej największej gwiazdy – Jaromira Jagra.

Zaraz po wznowieniu gry po krótkiej przerwie Łotysze ponownie wyrównali. Na 2-2 wyrównał pozostawiony bez opieki przez czeskich obrońców Herbertsa Vasiljevsa. Nasi południowi ostro zabrali się do pracy i już w 28 minucie ponownie prowadzili tym razem po trafieniu Jakuba Voracka. Dziesięć minut Marek Zidlicky ustalił wynik meczu na 4:2.
Trzeci tercja nie przyniosła już zmiany na tablicy wyników chociaż Łotysze przy odrobinie szczęścia mogli pokusić się o bramkę, kiedy przez prawie minutę grali z przewagą dwóch zawodników.

Czechy – Łotwa 4-2 (2-1, 2-1, 0-0)

Bramki: 1-0 Erat (10.10), 1-1 Sprukts (13.05, w przewadze), 2-1 Jagr (19.29, w przewadze), 2-2 Vasiljevs (22.45), 3-2 Voracek (27.06), 4-2 Zidlicky (37.02)

Kary: Czechy – 8 minut; Łotwa – 8 minut.

Grupa C:

Tabela:

 1. Szwecja         2   2  0  0   5:2    6

 2. Czechy          2   1  0  1   6:6    3

 3. Szwajcaria      2   1  0  1   1:1    3

 4. Łotwa           2   0  0  2   2:5    0

W grupie B liderem pozostała Finlandia, która wygrała 6:1 (3:0, 2:0, 1:1) z Norwegią. Również drugie zwycięstwo zanotowała Kanada, która zajmuje drugie miejsce w grupie. Oba swoje mecze przegrały Norwegia i Austria. W ostatnich meczach grupowych w niedzielę Austria zagra z Norwegią, a Finlandia zmierzy się z Kanadą.

Norwegia – Finlandia 1-6 (0-3, 0-2, 1-1)

Bramki: dla Finlandii – Teemu Selanne (6), Lauri Korpikoski (7, 29), Jori Lehtera (18), Olli Jokinen (32), Olli Maatta (58); dla Norwegii – Per-Age Skroder (42).

Kary: Finlandia – 6, Norwegia – 6 min.

Kanada – Austria 6-0 (2-0, 4-0, 0-0)

Bramki: Drew Doughty (6), Shea Weber (11.), Jeff Carter – trzy (24, 25, 35), Ryan Getzlaf (37).

Kary: Kanada – 8; Austria – 4.

Grupa B:

Tabela:

 1. Finlandia      2   2  0  0  14:5    6

 2. Kanada         2   2  0  0   9:1    6

 3. Norwegia       2   0  0  2   2:9    0

 4. Austria        2   0  0  2   4:14   0.

PAP/Sport/RIRM