fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Siatkówka. Polki awansowały na igrzyska w Paryżu!

Siatkarska reprezentacja Polski kobiet pokonała w Łodzi Włoszki (3:1) i awansowała na igrzyska w Paryżu. Kadra prowadzona przez Stefano Lavariniego w turnieju kwalifikacyjnym wygrały sześć spotkań i jedno przegrała, dzięki czemu w swojej grupie zajęła pierwsze miejsce.


Niedzielne mecze miały przesądzić o tym, kto pojedzie na przyszłoroczne igrzyska. Jako pierwsze bilety do Paryża zarezerwowały sobie Amerykanki. Musiały one wygrać z reprezentacją Niemiec i to zrobiły (3:1). W samolocie zmierzającym do Francji pozostało tylko jedno miejsce. Stawka konfrontacji Polek i Włoszek była więc bardzo wysoka.

W mecz lepiej weszły zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego. W pewnym momencie prowadziły już 14:7. „Biało-Czerwone” próbowały wrócić do gry, ale robiły to bardzo nieskutecznie. Brakowało m.in. agresji w ataku czy skutecznej zagrywki. Po bloku na Martynie Czyrniańskiej Włoszki zwyciężyły pierwszego seta (25:15).

Początek drugiej odsłony wyglądał podobnie. Z czasem podopieczne Stefano Lavariniego zaczęły dochodzić do głosu. Spośród nich najbardziej wyróżniała się Magdalena Stysiak, która doprowadziła do remisu (11:11). Chwilę później za sprawą Magdaleny Jurczyk – po raz pierwszy w tym spotkaniu – gospodynie objęły prowadzenie. Dzięki zablokowaniu Ekateriny Antropovej przez Martynę Łukasik przewaga zwiększyła się do trzech punktów. Wtedy rywalki zaczęły odpowiadać i przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. „Biało-Czerwone” nie zrażały się niepowodzeniami. Ponownie do głosu doszła Stysiak. Jej atak doprowadził do remisu (23:23). Następnie skutecznie kontratakowała Martyna Czyrniańska. Decydujący punkt został zdobyty dzięki asystentowi Lavariniego, który dopatrzył się dotknięcia siatki przez jedną z włoskich siatkarek. Na tablicy wyników był więc remis 1:1.

Trzeciego seta Polki także rozpoczęły od gonienia rywalek (4:8). Czas wzięty przez selekcjonera Stefano Lavariniego pomógł nieco się uspokoić i zyskać większą koncentrację. To przełożyło się na stopniowe odrabianie strat. Przełamanie nastąpiło w końcówce, gdy pomyliła się Myriam Sylla (21:21). Na hali wzmógł się doping. Blok na Antropovej zapewnił „Biało-Czerwonym” prowadzenie (23:22). To także udało się uzyskać w setach, gdyż w decydującym momencie punktowały Stysiak i Czyrniańska.

Do awansu na igrzyska potrzebny był jeszcze jeden set. „Biało-Czerwone” nie pozostawiły w nim złudzeń. Były pewne siebie. Skutecznie atakowały, a przede wszystkim ciężko pracowały w bloku. Tam świetnie spisywała się Agnieszka Korneluk. Po ataku Kamili Witkowskiej było 7:3. Włoszki zaczęły zmniejszać straty (15:14). To jednak nie wybiło z rytmu zawodniczek prowadzonych przez Lavariniego. Po triumf kroczyły pewnie. Pod koniec istotne dwa punkty zdobyła Stysiak. Było 21:17. Chwilę później skutecznie zablokowana została Sylla. Podłamane rywalki nie mogły poukładać swojej gry. Piłkę meczową zapewnił kolejny mocny atak Stysiak, a punkt, który przypieczętował awans Polek, zdobyła Martyna  Łukasik.

Tym samym Polki odniosły szóste zwycięstwo w turnieju kwalifikacyjnym i awansowały na igrzyska, które w przyszłym roku odbędą się w Paryżu. „Biało-Czerwone” po raz ostatni na turnieju tej rangi wystąpiły w 2008 roku w Pekinie. Wtedy zostały sklasyfikowane na miejscach 9-12.

***

Polska – Włochy 3:1 (15:25, 26:24, 25:23, 25:21)

Polska: Katarzyna Wenerska, Agnieszka Korneluk, Magdalena Stysiak, Magdalena Jurczyk, Olivia Różański, Martyna Łukasik – Maria Stenzel (libero) oraz Martyna Czyrniańska, Joanna Wołosz, Monika Gałkowska, Aleksandra Szczygłowska, Monika Fedusio, Kamila Witkowska

Włochy: Myriam Sylla, Marina Lubian, Francesca Bosio, Ekaterina Antropova, Anna Danesi, Elena Pietrini – Eleonora Fersino (libero) oraz Beatrice Parrocchiale, Giulia Gennari, Francesca Villani, Alice Degradi, Federica Squarcini

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl