SGP. Patryk Dudek z dziką kartą
Czterech Polaków powalczy łącznie o tytuł indywidualnego mistrza świata w 2019 roku. Dziką kartę od organizatorów otrzymał Patryk Dudek, który ostatnie tygodnie rywalizacji opuścił ze względu na kontuzję.
Trzech miejsc w Speedway Grand Prix byliśmy pewni już wcześniej. Awans zagwarantowany miała czołowa ósemka w sezonie 2018. W tym gronie byli srebrny medalista Bartosz Zmarzlik i czwarty w ostatecznym rozrachunku Maciej Janowski. Teraz to grono – za sprawą organizatorów – uzupełnił Patryk Dudek. Polak musiał zadowolić się 9. miejscem w klasyfikacji za sprawą kontuzji, która wykluczyła go z dwóch ostatnich startów. Wcześniej imprezę Grand Prix Challenge wygrał Janusz Kołodziej. Jeden z liderów Fogo Unii Leszno to kolejny polski akcent w przyszłorocznym SGP.
Obok Patryka Dudka dzikie karty powędrowały do Słoweńca Mateja Zagara i Słowaka Martina Vaculika. Również oni musieli zmagać się z problemami zdrowotnymi. Czwarta przepustka trafiła do Leona Madsena, indywidualnego mistrza Europy i jednego z czołowych zawodników polskiej Ekstraligi.
Sport.RIRM