fot. PAP/EPA

PŚ w Lahti. Niemcy wygrywają rzutem na taśmę, Polacy bez szans na podium

Niemcy rzutem na taśmę wygrali sobotnie zmagania drużynowe w Lahti. Nasi zachodni sąsiedzi wyprzedzili drugich w stawce Słoweńców zaledwie o 2.3 punktu. Podium uzupełnili Austriacy. Dopiero na szóstym miejscu konkurs zakończyli Polacy.


O triumfie podopiecznych Stefana Horngachera przesądziła w głównej mierze bardzo dobra postawa Stephana Leyhe oraz Karla Geigera. Wicelider Pucharu Świata w swojej finałowej próbie skutecznie zaatakował prowadzących wówczas Słoweńców, uzyskując 121 m. Co prawda chwilę później taką samą odległością popisał się Anze Lanisek, ale ostatecznie drużyna Gorazda Bertoncelja musiała uznać wyższość Niemców, przegrywając z nimi zaledwie o 2.3 punktu.

Na najniższym stopniu podium stanęli Austriacy. Ekipa Andreasa Feldera – dowodzona przez świetnie dysponowanego Stefana Krafta – straciła do zwycięzców sobotnich zmagań niespełna pięć „oczek”. Na kolejnych pozycjach sklasyfikowano Norwegów, Japończyków i Polaków.

Szóstą lokatę biało-czerwonych należy traktować w kategoriach sporego rozczarowania. Zespół Michala Dolezala jeszcze na półmetku rywalizacji liczył się w walce o podium. Kiepska postawa naszych zawodników w drugiej serii sprawiła jednak, że o miejscu w najlepszej „trójce” zawodów nie mogło być mowy. Mistrzowie świata z 2017 r. skakali bardzo nierówno.

Piotr Żyła, po dobrej próbie w pierwszej rundzie (123 m), dużo słabiej wypadł w finale (116 m). Podobnie zaprezentowali się Jakub Wolny (119 m i 113.5 m) oraz Dawid Kubacki (123.5 m i 117.5 m). Kamil Stoch z kolei na 118 m, jakie zaliczył za pierwszym podejściem, odpowiedział w drugim skoku odległością o sześć metrów lepszą (124 m). To był najsłabszy występ Polaków od 25 listopada 2017 r., kiedy to biało-czerwoni również zajęli szóstą pozycję w Kuusamo.

W niedzielę na Salpausselce odbędzie się drugi konkurs indywidualny. Początek zmagań o 15:30 czasu warszawskiego. Na godzinę 14:00 zaplanowano natomiast kwalifikacje z udziałem siedmiu podopiecznych Michala Dolezala.

***

Wyniki konkursu drużynowego:

1.   Niemcy (Constantin Schmid 127.5 m / 112 m, Pius Paschke 121 m / 122 m, Stephan Leyhe 127 m / 125 m, Karl Geiger 128 m / 121 m) – 984.1 pkt.
2.   Słowenia (Cene Prevc 121 m / 120.5 m, Timi Zajc 130 m / 124 m, Peter Prevc 120 m / 121.5 m, Anze Lanisek 127 m / 121 m) – 981.8 pkt.
3.   Austria (Philipp Aschenwald 122.5 m / 123.5 m, Stefan Huber 117 m / 128 m, Michael Hayboeck 120 m / 121 m, Stefan Kraft 127 m / 126.5 m) – 979.3 pkt.
4.   Norwegia – 958.1 pkt.
5.   Japonia – 921.4 pkt.
6.   Polska (Piotr Żyła 123 m / 116 m, Jakub Wolny 119 m / 113.5 m, Kamil Stoch 118 m / 124 m, Dawid Kubacki 123.5 m / 117.5 m) – 917.3 pkt.
7.   Szwajcaria – 792.4 pkt.
8.   Finlandia – 766.0 pkt.
9.   Rosja – 383.0 pkt.

***

Klasyfikacja generalna Pucharu Narodów:

1.   Austria – 4536 pkt.
2.   Niemcy – 4357 pkt.
3.   Norwegia – 3899 pkt.
4.   Polska – 3746 pkt.
5.   Słowenia – 3379 pkt.
6.   Japonia – 3044 pkt.
7.   Szwajcaria – 688 pkt.
8.   Czechy – 335 pkt.
9.   Finlandia – 229 pkt.
10. Rosja – 154 pkt.

Sport.RIRM

drukuj