Skoki narciarskie. Thomas Thurnbichler nowym trenerem polskiej kadry

Nowym trenerem męskiej reprezentacji Polski w skokach narciarskich został Thomas Thurnbichler. Austriak zastąpił na tym stanowisku Michala Dolezala, z którym nie przedłużono kontraktu.

---

Thomas Thurnbichler to były skoczek narciarski, który jednak największe sukcesy odnosił w kategoriach juniorskich. W dorobku ma m.in. brązowy medal MŚ juniorów w skokach narciarskich z 2009 roku, a także złote medale Mistrzostw Świata Juniorów wywalczone wraz z kolegami z drużyny w 2006 oraz 2009 roku.

Jako senior nie osiągnął sukcesów. W zawodach rangi Pucharu Świata wystąpił tylko raz – w sezonie 2007/2008 w Bischofshofen, zajmując 45 miejsce. Przeważnie starował w Pucharze Kontynentalnym oraz w FIS Cup. Karierę zawodniczą zakończył w 2011 roku.

Pamiętajcie, z Prezesem się nie dyskutuje, bo Prezes ma czasem rację😉
Potwierdzamy doniesienia Austriackiego Związku Narciarskiego i Międzynarodowej Federacji Narciarskiej dot. Thomasa Thurnbichlera – oficjalnie poznajcie nowego trenera Kadry Narodowej A w skokach narciarskich🤝 pic.twitter.com/lffh6BHQua

— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) April 5, 2022

Austriak po zakończeniu przygody ze skokami w roli zawodnika rozpoczął karierę szkoleniowca. Rozpoczynał od pracy z zawodnikami z młodszych grup wiekowych, natomiast później rozpoczął pracę z kadrą juniorską w swojej ojczyźnie. W tej materii osiągnął bardzo dobre efekty. To pod wodzą Tchurnbichlera złoty medal MŚ juniorów wywalczył w 2020 roku Peter Resinger. Rok później na imprezie tej rangi pierwsze dwa miejsca zajęli kolejni dwaj młodzi Austriacy: Niklas Bachlinger oraz David Haagen. Do tego doszedł również złoty medal w drużynie.

Sezon 2021/2022 spędził już w austriackiej kadrze A, gdzie był asystentem Andresa Widhoelzla.

Thomas Thutnbichler na stanowisku trenera polskiej reprezentacji zastąpi Michala Dolezala. Czech w tej roli pracował przez trzy sezony. W tym czasie Kamil Stoch i Dawid Kubacki wygrywali Turniej Czterech Skoczni, zaś Piotr Żyła został indywidualnym mistrzem świata. Ostatni sezon okazał się jednak dużo słabszy w wykonaniu biało-czerwonych, dlatego Polski Związek Narciarski nie przedłużył umowy z Dolezalem.

Sport.RIRM