fot. PAP/EPA

MŚ 2022. Polska pokonała Arabię Saudyjską!

Piłkarska reprezentacja Polski w drugim meczu grupy C po emocjonującym meczu pokonała Arabię Saudyjską (2:0). Teraz „Biało-Czerwoni” zmierzą się z Argentyną. Stawką rywalizacji jest awans do 1/8 finału mistrzostw świata rozgrywanych w Katarze.


Podopieczni Czesława Michniewicza rozpoczęli mundialowe zmagania od bezbramkowego remisu z Meksykiem. Dzięki temu po raz pierwszy w XXI wieku Polacy nie przegrali swojego pierwszego spotkania grupowego. Do tej pory na rozpoczęcie rywalizacji w mistrzostwach świata w obecnym stuleciu ponosiliśmy porażki z Koreą Południową (2002), Ekwadorem (2006) oraz Senegalem (2018). Naprzeciwko „Biało-Czerwonych” stanęła reprezentacja Arabii Saudyjskiej, która sprawiła ogromną niespodziankę, pokonując Argentynę (2:1). O lekceważeniu rywala nie mogło być mowy. Czesław Michniewicz jeszcze przed mistrzostwami wskazywał, że rywale z Bliskiego Wschodu są drużyną poukładaną. Nie były to puste słowa, co pokazało sobotnie starcie.

To właśnie zespół Arabii Saudyjskiej jako pierwszy stworzył poważne zagrożenie. W 13. minucie Mohamed Kanno poradził sobie z dwoma rywalami, a chwilę później mocno uderzył. Wojciech Szczęsny był jednak na posterunku. Z czasem do głosu zaczęli dochodzić „Biało-Czerwoni”. Najpierw jeden z defensorów wyręczył bramkarza w zablokowaniu strzału Krystiana Bielika. Potem z akcją ruszył Matty Cash. Obrońca zagrał do Roberta Lewandowskiego. Napastnik FC Barcelony wyłożył futbolówkę Piotrowi Zielińskiemu, a ten z bliskiej odległości zapewnił Polsce prowadzenie.

Kiedy wydawało się, że do przerwy zawodnicy zejdą z wynikiem 1:0, doszło do kontrowersji. Podczas wideoweryfikacji sędzia dopatrzył się faulu Krystiana Bielika w polu karnym, za co podyktował „jedenastkę”. Salem Al-Dawsari stanął naprzeciw Wojciecha Szczęsnego. Wziął rozbieg, uderzył i obserwował, jak polski bramkarz odbija jego strzał, a po chwili broni jeszcze dobitkę Mohammeda Al-Breika.

Golkiper Juventusu nie obniżał poziomu także po zmianie stron, broniąc m.in. uderzenie Al-Dawsariego. Po godzinie gry do głosu zaczęli dochodzić „Biało-Czerwoni”. Dwukrotnie byli bliscy umieszczenia piłki w siatce. Strzał głową Arkadiusza Milika odbił się jednak od poprzeczki. Zaś chwilę później Lewandowski trafił w słupek. W 82. minucie Polacy wyszli do wysokiego pressingu. Kapitan reprezentacji Polski przejął futbolówkę od Abdulelaha Al-Malkiego. Znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i bez kłopotu podwyższył na 2:0. To pierwsze trafienie Lewandowskiego w historii jego występów na mistrzostwach świata. Przed ostatnim gwizdkiem sędziego gracz FC Barcelony mógł zdobyć kolejnego gola, ale tym razem pojedynek jeden na jednego wygrał Mohamed Al-Owais.

„Biało-Czerwoni” po dwóch grupowych meczach znajdują się na pierwszym miejscu w grupie C. W ostatnim meczu fazy grupowej zmierzą się z Argentyną. Spotkanie z „Albicelestes” odbędzie się w środę o godz. 20.00.

***

Polska – Arabia Saudyjska 2:0 (1:0)
Piotr Zieliński 39’ Robert Lewandowski 82’

Polska: Wojciech Szczęsny – Matty Cash, Kamil Glik, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński – Przemysław Frankowski, Grzegorz Krychowiak, Krystian Bielik, Piotr Zieliński (63’ Jakub Kamiński) – Arkadiusz Milik (71’ Krzysztof Piątek), Robert Lewandowski.

Arabia Saudyjska: Mohamed Al-Owais – Saud Abdulhamid, Abdulelah Al-Amri, Ali Al-Bulayhi, Mohammed Al-Breik (65’ Sultan Al-Ghannam) – Saleh Al-Shehri (85’ Nasser Al-Dawsari), Sami Al-Najei (46’ Nawaf Al-Abed, 90+5’ Bahebri Hattan), Abdulelah Al-Malki (85’ Abdulrahman Al-Aboud), Mohamed Kanno, Salem Al-Dawsari – Firas Al-Buraikan.

Żółte kartki: Jakub Kiwior, Matty Cash, Arkadiusz Milik (Polska) oraz  Abdulelah Al-Malki, Abdulelah Al-Amri (Arabia Saudyjska)

Sport.RIRM

drukuj