fot. PAP/DPA

Liga Mistrzów. Atletico eliminuje finalistę poprzednich rozgrywek, Borussia Dortmund wykorzystała atut własnego boiska

Atletico Madryt i Borussia Dortmund uzupełniły stawkę ćwierćfinalistów piłkarskiej Ligi Mistrzów sezonu 2023/2024. Zespół z Hiszpanii po serii rzutów karnych wyeliminował z rozgrywek finalistę poprzedniej edycji – Inter Mediolan. Z atutu własnego stadionu skorzystała Borussia Dortmund, która – nie bez kłopotów – pokonała PSV Eindhoven 2:0.


Atletico Madryt – Inter Mediolan 2:1 k. 3:2 (1:1, 2:1, 2:1)
Antoine Griezmann 35′, Memphis Depay 87′- Federico Dimarco 33′
Rzuty karne:

0:1 – Hakan Calhanoglu
1:1 – Memphis Depay
X – Alexis Sanchez
X – Saul Niguez
X – Davy Claasen
2:1 – Rodrigo Riquelme
2:2 – Francesco Acerbi
3:2 – Angel Correa
X – Lautaro Martinez

Atletico przystępowało do rewanżowego starcia z Interem z zadaniem odrobienia jednobramkowej straty z San Siro. To jednak Włosi pierwsi stworzyli sobie okazję do otwarcia wyniku. W 13 minucie dwukrotnie na bramkę gospodarzy strzelał Denzel Dumfries, jednak bardzo dobrze bronił Jan Oblak. Słoweński bramkarz był już jednak bezradny w 33 minucie. Nicolo Barella wbiegł z piłką w pole karne Los Colchoneros i wycofał do wbiegającego Federico Dimarco, który z kilku metrów strzelił wprost do siatki. Nerazurri nacieszyli się prowadzeniem kilkadziesiąt sekund. Po podaniu Koke futbolówka szczęśliwie trafiła do Antoine’a Griezmanna, który z bliska doprowadził do wyrównania.

https://twitter.com/polsatsport/status/1768015682698879378

W drugiej połowie swoje szanse na kolejnego gola miał Inter. Najpierw Marcus Thuram uderzył mocno z kilkunastu metrów, jednak chybił. Następnie na czystą pozycję wyszedł Barella, jednak przyjęciem wyrzucił się nieco do boku i strzelił prosto w Oblaka. Zespół z Madrytu do końca walczył o gola na 2:1, który dawałby dogrywkę. Ta sztuka udała się piłkarzom Diego Simeone w 87 minucie, gdy Memphis Depay dostał w polu karnym podanie od Koke, odwrócił się i płaskim kopnięciem zaskoczył Yana Sommera.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i o wszystkim zadecydowały rzuty karne. Tutaj kunsztem wykazał się Jan Oblak, który obronił próby Alexisa Sancheza i Davy’ego Claasena, a decydującego karnego spudłował Lautaro Martinez. Atletico wygrało serię jedenastek 3:2 i po dwóch latach przerwy ponownie zagra w czołowej ósemce Ligi Mistrzów.

https://twitter.com/polsatsport/status/1768046424380334423

***

Borussia Dortmund – PSV Eindhoven 2:0 (1:0)

Jadon Sancho 3′, Marco Reus 90+5′

W pierwszym spotkaniu tych drużyn w Holandii padł remis 1:1 i wynik tej rywalizacji pozostawał sprawą otwartą. Zespół BVB liczył przede wszystkim na atut własnego boiska, gdzie w bieżącym sezonie Champions League jeszcze nie przegrał.

Spotkanie znakomicie ułożyło się dla Borussi, która już w 3 minucie wyszła na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Jadon Sancho, który wykorzystał bierność defensywy gości i płaskim, precyzyjnym strzałem tuż przy słupku z okolicy 16 metra pokonał bramkarza rywali.

https://twitter.com/polsatsport/status/1768006698659164373

PSV dość długo nie potrafiło przejąć inicjatywy na boisku. Zespół z Eindhoven śmielej zaatakował do zmianie stron, nie mając nic do stracenia. Po jednym ze strzałów Hirvinga Lozano piłka trafiła w słupek. Swoją okazję miała również ekipa z Dortmundu, jednak trafienie Niclasa Fuellkruga nie zostało uznane przez sędziego z powodu niewielkiego spalonego.

Mimo ataków gości golkiper BVB zachował czyste konto, zaś w doliczonym czasie gry gospodarze dobili jeszcze rywala. Błąd holenderskiego gracza, który poślizgnął się i stracił futbolówkę na własnej połowie, wykorzystał Marco Reus, który wyszedł sam na sam i pokonał bramkarza przyjezdnych, ustalając wynik spotkania na 2:0. Borussia Dortmund zagra w 1/4 finału Ligi Mistrzów po raz pierwszy od sezonu 2020/2021.

Sport.RIRM

 

drukuj