Ghana – Portugalia: Walczyć, póki jest nadzieja

Jeszcze w 94. minucie meczu ze Stanami Zjednoczonymi Portugalia mogła już żegnać się z mundialem w Brazylii. Gol w ostatniej akcji spotkania autorstwa Vareli wlał w serca piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego nadzieję. Aby awansować, podpieczeni Paulo Bento muszą jednak liczyć nie tylko na siebie, ale i na… uczciwą postawę USA i Niemiec. Ronaldo i spółkę czeka trudne zadanie. Ghana to zespół groźny dla najlepszych, co pokazał mecz z Niemcami. Czarne Gwiazdy również mają jeszcze szansę na awans, więc także interesują ich tylko trzy punkty w starciu z Portugalią. Zapowiada się na interesujący pojedynek.

Portugalczycy na tym turnieju prezentują się poniżej oczekiwań. Mało widoczny jest lider zespołu, Cristiano Ronaldo. As Realu Madryt ma problemy zdrowotne, gra ma własną odpowiedzialność, gdyż chce doprowadzić swoją reprezentację do kolejnej rundy mistrzostw. Piłkarze z Ghany chcą kontynuować znakomitą serię: za każdym razem, gdy występowali na mundialach, dochodzili przynajmniej do 1/8 finału. Z takimi piłkarzami, jak Gyan, Andre Ayew, Muntari czy Essien, promocja do kolejnej rundy imprezy z Brazylii nie jest zadaniem niewykonalnym, choć bardzo trudnym.

Przed ostatnią kolejką:

Plusy:

Gracze z Ghany bardzo dobrze prezentują się pod względem fizycznym. Przeciwnikom trudno jest wygrać starcia bark w bark z piłkarzami z tego kraju. Czarne Gwiazdy świetnie czują się w grze z kontrataku. Zespół z Afryki w każdym meczu potrafi stworzyć sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych.

***

Portugalczycy walczą do ostatniej minuty meczu. Taka postawa przyniosła im punkt w pojedynku ze Stanami Zjednoczonymi. Wobec słabszej postawy Cristiano Ronaldo grę w ofensywie kreuje przede wszystkim Nani, który trafił z dobrą dyspozycją na mundial.

Minusy:

Piłkarze Ghany, podobnie jak większość zespołów afrykańskich, mają problemy z grą obronną. Nie zawsze pomocnicy wspomagają w defensywie obrońców. Kolejną piętą achillesową Czarnych Gwiazd jest nieskuteczność w ataku. Gdyby Gyan i spółka potrafili wykorzystać wszystkie stworzone przez siebie dogodne okazje w meczu, dorobek punktowy zespołu byłby zdecydowanie większy.

***

Portugalczyków prześladują kontuzje. Urazy wyeliminowały z gry: Fabio Coentrao, Rui Patricio, Hugo Almeidę, Heldera Postigę oraz Andre Almeidę. Drużyna w kryzysowych sytuacjach nie ma innego pomysłu na grę, jak podanie piłki do Ronaldo i liczenie wyłącznie na jego umiejętności. Nie wiadomo, czy wracający do pauzie za kartki Pepe będzie potrafił utrzymać nerwy na wodzy w momencie, gdy zespołowi nie będzie się układać gra.

Przypuszczalne składy:

Portugalia: Beto – Costa, Pepe, Alves, Pereiera – Meireles, Veloso, Moutinho – Ronaldo, Eder, Nani

Ghana: Dauda – Asamoah, Mensah, Boye, Afful – Agyemang-Badu, Rabiu, A. Ayew, Boateng, Atsu – Gyan

Nasz typ: 3:2 dla Ghany

Sport/ RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl