El. MŚ 2018. O zwycięstwo, trzy punkty, komfort i rekord wszech czasów
Piłkarska reprezentacja Polski zagra z Danią nie tylko o kolejne trzy punkty na drodze do mistrzostw świata. Biało–czerwoni, w przypadku wygranej, znajdą się w komfortowej sytuacji, a przy okazji pobiją ponad trzydziestoletni rekord zwycięstw z rzędu w meczach o stawkę.
Polacy idą przez eliminacje do rosyjskiego mundialu jak po swoje. Poza wpadką z Kazachstanem (remis 2:2) na początku zmagań nie dali zabrać sobie żadnego punktu. Tym samym, przed siódmą kolejką spotkań, byli w najbardziej komfortowej 
sytuacji ze wszystkich europejskich zespołów. Biało-czerwoni, jako jedyni, wypracowali sobie przewagę sześciu punktów nad drugą w grupie drużyną, w tym przypadku Czarnogórą. W Kopenhadze na naszą kadrę czeka teraz najważniejszy test. Jeśli go zdadzą, będą mogli cieszyć się nie tylko ze zwycięstwa i kolejnych trzech punktów.
Potencjalne trzy oczka dadzą podopiecznym Adama Nawałki komfort przed kolejnymi meczami. Wygrana w Kopenhadze zdecydowanie przybliży Polaków do wyjazdu do Rosji. Wówczas w trzech ostatnich kolejkach musielibyśmy zdobyć bowiem jedynie cztery punkty, a gramy z dwiema najsłabszymi ekipami w stawce – Kazachstanem oraz Armenią. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wynik starcia z Czarnogórą na Stadionie Narodowym w Warszawie, wieńczącego eliminacyjne zmagania, nie miałby już żadnego znaczenia.
Trener Adam Nawałka przygotował zespół w najmniejszych detalach i zapowiada, że to Polacy chcą być stroną przeważającą w Kopenhadze.
– Jesteśmy przygotowani do meczu bardzo dobrze w każdym aspekcie, również jeżeli chodzi o analizę gry przeciwnika. Zawodnicy na odprawie otrzymali informacje zarówno o sposobie gry, jak i o charakterystyce poszczególnych zawodników. Przede wszystkim będzie liczyła się nasza strategia gry. Zawsze kładziemy bardzo duży nacisk na to, jak my będziemy grać i to jest dla nas najważniejsze. To my chcemy dominować na boisku – podkreślił selekcjoner.
Biało-czerwoni, w przypadku wygranej, osiągną również dodatkowy cel. Pokonanie Duńczyków byłoby dla naszej reprezentacji piętnastym z rzędu meczem o stawkę bez porażki. Tym samym pobity zostałby rekord ustanowiony jeszcze w 1982 roku. Zwycięską passę ponad trzydzieści lat temu rozpoczął Ryszard Kulesza, a kontynuował Antoni Piechniczek. Seria triumfów została przerwana dopiero w półfinale mistrzostw świata w Hiszpanii, gdzie ulegliśmy późniejszym złotym medalistom – Włochom 0:2.
Do dyspozycji trenera są wszyscy zawodnicy na czele z Jakubem Błaszczykowskim, o którego drobnym urazie mówiło się, że stawia pod znakiem zapytania jego występ z Danią.
– Z moim zdrowiem wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że w dzisiejszym spotkaniu będę mógł potwierdzić, że dobrze przepracowałem okres przygotowawczy – powiedział skrzydłowy niemieckiego VfL Wolfsburg.
***
Eliminacje mistrzostw świata 2018, grupa E (strefa europejska):
Dania – Polska, 01.09.2017 (Kopenhaga, godz. 20:45)
Przewidywany skład biało–czerwonych:
Łukasz Fabiański – Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk – Krzysztof Mączyński, Karol Linetty – Jakub Błaszczykowski, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki – Robert Lewandowski
Sport.RIRM