Ekstraklasa. Fotel lidera pozostaje w Poznaniu! Lech ogrywa Lechię Gdańsk
Lech Poznań pokonał na własnym boisku Lechię Gdańsk (2:0) w ramach meczu 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu zapewnili „Kolejorzowi” Mikael Ishak oraz Nika Kwekweskiri. Tym samym podopieczni Macieja Skorży utrzymali się na fotelu lidera.
Gospodarze od początku przejęli kontrolę nad spotkaniem. Wysoki pressing utrzymywał rywali na ich połowie. W 17. minucie Joao Amaral ruszył prawą stroną, po czym zagrał do ustawionego na „szesnastce” Mikaela Ishaka. Napastnik bez zastanowienia huknął na bramkę, nie dając żadnych szans interweniującemu golkiperowi.
Mikael Ishak nie zawodzi❗ Znakomite wykończenie akcji i @LechPoznan prowadzi z @LechiaGdanskSA👊
📺#LPOLGD trwa w CANAL+ SPORT i @canalplusonline pic.twitter.com/v0z8xXW3vH
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 22, 2021
Kolejne próby podwyższenia wyniku były albo blokowane, albo okazywały się niecelne. Z kolei Lechia sporadycznie przedostawała się pod pole karne rywali, gdzie okazywała się być bezradna wobec defensywy „Kolejorza”.
Po zmianie stron dobrą interwencją popisał się Dusan Kuciak, który zablokował uderzenie z kilku metrów Jakuba Kamińskiego. Po nieco ponad godzinie gry ponownie do głosu doszli podopieczni Macieja Skorży. Do wykonania rzutu wolnego ustawili się Barry Douglas oraz Nika Kwekweskiri. Gruzin oddał mocny, precyzyjny strzał i ustalił wynik meczu. Co ciekawe, w poprzednim sezonie Lech nie zdobył gola bezpośrednio z rzutu wolnego, a w obecnych rozgrywkach udało się to już po raz drugi.
LIGA PIĘKNYCH GOLI😍‼
Fantastycznie z rzutu wolnego przymierzył Kvekveskiri🎯
📺#LPOLGD trwa w CANAL+ SPORT i @canalplusonline pic.twitter.com/Ncky26wOsA
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 22, 2021
W końcówce Lechia rzuciła się do odrabiania strat, ale to poznaniacy byli bliżej umieszczenia piłki w siatce. Najpierw Dani Ramirez niecelnie uderzył z kilku metrów, a później Dusan Kuciak zakończył zamieszanie we własnym polem karnym. Ostatecznie Lech po raz piąty z rzędu pokonał gdańszczan w ligowych rozgrywkach.
Wygrana zagwarantowała zawodnikom Macieja Skorży fotel lidera. „Kolejorz” po pięciu spotkaniach ma 13 punktów. Profil EkstraStats na Twitterze zauważył, że jest to najlepszy start sezonu w wykonaniu poznaniaków od sezonu 1992/93, kiedy to Lech zdobył 15 „oczek”. Natomiast „Lechiści” spadli z drugiej na trzecią lokatę. Do tej pory uzbierali 8 punktów.
Z taką tabelą zostajemy do piątku, @LechPoznan nadal liderem! 🔝
🔚 #PIAŚLĄ 1:1 #LPOLGD 2:0 pic.twitter.com/PFTaa9xgJy
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) August 22, 2021
***
Lech Poznań – Lechia Gdańsk 2:0 (1:0)
Mikael Ishak 17’ Nika Kwekweskiri 63’
Lech: Mickey van der Hart – Lubomir Satka, Bartosz Salamon, Antonio Milić, Barry Douglas – Jesper Karlstrom (82’ Radosław Murawski), Nika Kwekweskiri (73’ Pedro Tiba) – Michał Skóraś (73’ Jan Sykora), Joao Amaral (82’ Dani Ramirez), Jakub Kamiński – Mikael Ishak (86’ Artur Sobiech)
Lechia: Dusan Kuciak – Mateusz Żukowski, Bartosz Kopacz, Mario Maloca, Conrado (57’ Rafał Pietrzak) – Tomasz Makowski – Joseph Ceesay (71’ Kacper Sezonienko), Maciej Gajos (57’ Bassekou Diabate), Jarosław Kubicki (86’ Jan Biegański), Ilkay Durmus – Flavio Paixao (57’ Łukasz Zwoliński)
Żółte kartki: Pedro Tiba (Lech) oraz Mateusz Żukowski, Mario Maloca, Dusan Kuciak (Lechia)
Sport.RIRM