Ekstraklasa. Bramkarz odebrał Wiśle zwycięstwo
Wisła Kraków zremisowała na własnym stadionie z Termalicą Bruk–Bet Nieciecza 2:2. Biała Gwiazda prowadziła jeszcze w doliczonym czasie gry, ale wówczas zwycięstwo odebrał jej Sebastian Nowak. Bramkarz „Słoni“ w ostatniej minucie spotkania strzelił gola, który zapewnił przyjezdnym jeden punkt.
Krakowianom od pierwszego gwizdka sędziego nie układało się przy Reymonta. Termalica miała inicjatywę, ale nie potrafiła tego udokumentować golem. Wiślacy w 39. minucie rozegrali bajeczną akcję, którą powinien skutecznie zakończyć Rafał Boguski. Wystarczyło, aby pomocnik z Krakowa dołożył nogę, jednak ten nieczysto trafił w piłkę. Tablica wyników po czterdziestu pięciu minutach wskazywała wynik bezbramkowy.
W drugiej połowie „Boguś“ się zrehabilitował. Dostał podanie w szesnastkę gości od Rafała Wolskiego, po czym został sfaulowany. Arbiter główny tego spotkania podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Denis Popović, a ten strzelił swoją czwartą bramkę w tym sezonie. Gospodarze chcieli pójść za ciosem. Plany jednak pokrzyżował im Wojciech Kędziora, który w 70. minucie doprowadził do remisu.
Wisła odpowiedziała w przedostatniej minucie doliczonego czasu gry. Zdenek Ondrasek zagrał wzdłuż bramki rywala, a ustawiony na trzecim metrze Wild-Donald Guerrier wślizgiem pokonał Sebastiana Nowaka. Kibice na trybunach już otwierali szampany, ale z odkorkowaniem musieli jeszcze poczekać, albowiem Termalika wywalczyła rzut rożny.
Podopieczni Piotra Mandrysza postawili wszystko na jedną kartę i w pole karne Wiślaków powędrował mierzący 202 cm bramkarz – Sebastian Nowak. W szesnastkę dośrodkował Dawid Plizga, a tam pozostawiony zupełnie bez opieki golkiper gości, niczym rasowy snajper, pokonał główką Michała Miśkiewicza. Trener gospodarzy Dariusz Wdowczyk skwitował tę sytuację wymownym uśmiechem, a niecieczanie wpadli sobie w objęcia. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.
Biała Gwiazda kontynuuje serię dziewięciu ligowych spotkań bez porażki, jednak dzisiejszy remis z pewnością ją nie zadowolił. Dla „Słoni“ jeden punkt zdobyty na boisku w Krakowie może być bardzo ważny w walce o utrzymanie w Ekstraklasie.
***
Wisła Kraków – Termalica Bruk–Bet Nieciecza 2:2 (0:0)
Denis Popović 57’(k.) Wilde-Donald Guerrier 90+2’ – Wojciech Kędziora 70’ Sebastian Nowak 90+3’
Wisła: Michał Miśkiewicz – Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok – Rafał Boguski (77′ Wilde-Donald Guerrier), Denis Popović, Rafał Wolski (77′ Krzysztof Mączyński), Patryk Małecki – Paweł Brożek (70′ Petar Brlek), Zdenek Ondrasek
Termalica: Sebastian Nowak – Pavol Stano, Dawid Sołdecki, Artem Putiwcew – Patryk Fryc (66′ Dawid Plizga), Bartłomiej Babiarz, Mateusz Kupczak, Sebastian Ziajka – Tomasz Foszmańczyk – Stefan Nikolić (66′ Wojciech Kędziora), Vladislavs Gutkovskis (75′ Jakub Biskup)
Żółte kartki: Denis Popović, Boban Jović, Maciej Sadlok, Rafał Wolski, Patryk Małecki (Wisła) oraz Dawid Plizga (Termalica)
Sport.RIRM