Argentyna pokazała pazur, bajeczny Messi

Podopieczni Alejandro Sabelli pokonali po dobrym widowisku Nigerię 3:2. Dwie bramki dla Albicelestes zdobył genialny Lionel Messi, dla Super Orłów strzelał również dwukrotnie Ahmed Musa. Dzięki temu zwycięstwu zawodnicy z Ameryki Południowej wygrali swoją grupę. Nigeryjczycy awansowali z drugiego miejsca dzięki wygranej Bośni i Hercegowiny nad Iranem.

Argentyńczycy rozpoczęli mecz kapitalnie.  Już w 3 minucie w świetnej sytuacji znalazł się Angel Di Maria, Enyeama sparował piłkę na słupek ale odbiła się ona tak niefortunnie, że  wpadła pod nogi Messiego. As Barcelony wiedział co zrobić z piłką i wpakował ją pod poprzeczkę Nigeryjskiej bramki. Odpowiedź Super Orłów była natychmiastowa.  Za ciosem chcieli pójść zawodnicy Sabelli i zaraz po wznowieniu gry odebrali piłkę i poszli szybko z akcją. Zatrzymała się ona jednak na jednym z obrońców w zielonej koszulce i Nigeria rozpoczęła kontrę. Piłkę w pole karne dostał Musa i świetnym strzałem pokonał Romero. Taki początek meczu zwiastował nam niesamowite emocje. I faktycznie akcje obu drużyn mogły się podobać choć przeważali zawodnicy z Ameryki Południowej.  Bombę Di Marii z dystansu odbił Enyeama, a dogodną akcje sam na sam zmarnował Higuain. Zawodnicy z Czarnego Lądu nie pozostawiali dłużni utytułowanym przeciwnikom.  W 26 minucie Emenike mocno z 30 metrów uderzył piłkę, ta jednak przeleciała nad poprzeczką Romero.  Argentyńczycy dłużej utrzymywali się przy piłce i z ich strony widać było determinacje do zdobycia gola.  Znakomicie w ofensywie radził sobie rozochocony Angel Di Maria. Skrzydłowy Realu Madryt znów próbował strzału z dystansu ale na linii bramkowej bardzo dobrze spisywał się Afrykański bramkarz. W 44 minucie z rzutu wolnego uderzał Messi, oddał świetne uderzenie ale Enyeama znów zaszalał w bramce. Dwie minuty później był jednak bezradny. Albicelestes zarobili kolejny rzut wolny. Do piłki ponownie podszedł Messi i strzałem z serii „palce lizać” pokonał bramkarza Super Orłów, który nie miał przy tym strzale nic do powiedzenia.

Po przerwie  Musa od razu doprowadził do remisu.  Napastnik Nigerii dostał prostopadłą piłkę wyszedł sam na sam i pokonał Argentyńskiego golkipera. Na ripostę Albicelestes nie musieliśmy długo czekać. Aktywny Di Maria piekielnie mocno uderzył na bramkę Afrykańską a „Kot”- jak się mówi na Enyeame w jego Ojczyźnie sparował piłkę na rzut rożny.  Lavezzi, który zmienił w pierwszej połowie na boisku Aguero dośrodkował w pole karne. Tam zamieszanie wykorzystał Rojo i kolanem wpakował piłkę do bramki. W 61 minucie dobrą szansę na wyrównanie miał Ambrose, ale ku zdziwieniu kibiców oddał zbyt lekki strzał, a powinno być trzy do trzech! W 63 minucie z boiska zszedł Lionel Messi w jego miejsce na boisku pojawił się Ricardo Alvarez. Po zejściu następcy Maradony, w argentyńskim ataku działo się mniej. a Nigeryjczycy powoli przejmowali  kontrole nad meczem.  Musa znów dostał znakomite podanie w pole karne miał przed sobą tylko jednego obrońcę ale nie dał sobie z nim rady i nie oddał nawet strzału. Biało- błękitni upatrywali gry z kontry oraz stałych fragmentów gry.  W 78 minucie świetnie piłkę z rzutu wolnego rozegrali Lavezzi i Di Maria. Zawodnik z Madrytu idealnie podciął piłkę dogrywając do pomocnika PSG, który obiegł mur. Lavezzi oddał strzał ale Enyeama popisał się dobrą interwencją. Super Orły stwarzali sobie groźne sytuacje ale do końca meczu nie wykorzystali żadnej z nich.

 Mecz zakończył się wynikiem 3:2, który dawał Argentynie pierwsze miejsce. Nigeria mimo porażki zagrała najlepszy mecz na Mistrzostwach i awansowała z drugiego miejsca do fazy pucharowej.

Bramki:

Lionel Messi 3′, Ahmed Musa 4′,  Lionel Messi 45+1′, Ahmed Musa 47′, Marcos Rojo 50′.

Nigeria: Vincent Enyeama – Efe Ambrose, Joseph Yobo, Juwon Oshaniwa, Kenneth Omeruo, Ahmed Musa, Ogenyi Onazi, John Obi Mikel, Michel Babatunde (65′ Michael Uchebo), Peter Odemwingie (80′ Uche Nwofor), Emmanuel Emenike.

Argentyna: Sergio Romero – Pablo Zabaleta, Federico Fernandez, Ezequiel Garay, Marcos Rojo, Fernando Gago, Javier Mascherano, Angel di Maria, Gonzalo Higuain (90+1′ Lucas Biglia), Lionel Messi (63′ Ricky Alvarez), Sergio Aguero (38′ Ezequiel Lavezzi).

Sport/RIRM