„Z Ojczyzny Jezusa „
Pokój i Dobro!
Styczeń i luty są najzimniejszymi miesiącami w Ziemi Świętej. W tym okresie również często padają deszcze. Mimo tak niepewnej aury nie brakuje odważnych pielgrzymów i turystów, którzy przybywają do Ziemi Świętej. W zamian za gnuśną pogodę mają przywilej nawiedzania miejsc świętych bez tłumów i kolejek, które są nieodzownym elementem pielgrzymowania w pozostałych miesiącach.
Izrael jest krajem, którego turystyka oparta jest na tradycjach związanych z pielgrzymowaniem. Wielki wpływ ma tutaj przede wszystkim historia Starego i Nowego Testamentu, które na tej ziemi zostały objawione i tutaj mają swoją kolebkę. Czynnikiem sprzyjającym jest różnorodność i atrakcyjność przyrodniczo-kulturowa tej jedynej w swoim rodzaju ziemi Jednego Boga i ziemi licznych narodów. Liczba odwiedzających Izrael w celach turystycznych i religijnych rośnie z roku na rok.
Według izraelskiego Ministerstwa Turystyki w minionym roku Izrael odwiedziło trzy i pół miliona ludzi. Jest to około pięcioprocentowy wzrost względem roku 2011. Pierwsze miejsce w ogólnej statystyce grup narodowych, włączającej również jednodniowych wycieczkowiczów, mają obywatele Stanów Zjednoczonych z liczbą 610,000. Na drugim miejscu uplasowali się Rosjanie osiągając 590,000 z 20% wzrostem w porównaniu z poprzednim rokiem. Należy jednak zaznaczyć, że wielu rosyjskich turystów przybyło do Izraela tylko na 1 dzień. Najczęściej są to wczasowicze kurortów nad morzem Czerwonym na półwyspie synajskim w Egipcie.
Według izraelskiej statystyki za Rosją są Francuzi (300,000), Niemcy (230,000), Brytyjczycy (208,000), Włosi (170,000) oraz Ukraińcy (140,000). W czołówce nie zabrakło również Polaków, którzy uplasowali się na ósmym miejscu z 103,000 odwiedzin co stanowi siedmioprocentowy wzrost względem 2011 r. Pierwszą dziesiątkę zamykają Kanadyjczycy (72,000) oraz Hiszpanie (58,000). Kolejne liczne grupy narodowe pochodzą z Holandii, Indii, Korei Południowej, Australii i Brazylii. Jeśli do tej listy dołączymy pielgrzymów z Nigerii, najliczniej reprezentowanych wśród krajów Afryki, to możemy stwierdzić, że do tak wysokiej liczby pielgrzymów i turystów w Ziemi Świętej przyczyniły się wszystkie kontynenty.
Stas Misezhnikov, Minister Turystyki uważa, że liczba obcokrajowców byłaby jeszcze wyższa gdyby nie dziewiętnastoprocentowy spadek przylotów w ostatnich sześciu tygodniach roku spowodowany listopadowym konfliktem w Strefie Gazy. Po nasileniu się palestyńskich ataków rakietowych na własne terytorium Izrael przeprowadził trwającą kilkanaście dni wojskową akcję pod kryptonimem „Obronny filar”. W tej sytuacji wiele grup oraz indywidualnych turystów zrezygnowało z podróży zaplanowanej na listopad i grudzień.
Głównym środkiem światowego transportu w ruchu turystycznym jest oczywiście samolot. W 2012 roku z 3.5 miliona turystów 70%, czyli około 2.5 miliona przybyło do Izraela tą drogą. Lądowymi przejściami wjechało 406,000 (12%). Ciekawym zjawiskiem był wzrost o 15% jednodniowych wizyt. Z 625,000 turystów, którzy wjechali do Izraelana jeden dzień, najczęściej podczas wypoczynkowego urlopu nad Morzem Czerwonym w Egipcie, 235,000 to wizyty z rejsów wycieczkowych. Ta nowa forma turystyki jest wyzwaniem organizacyjnym dla głównych miejsc świętych oraz dużym utrudnieniem w realizacji programu pielgrzymkowego regularnych grup. Mało skupieni i zawsze biegający wycieczkowicze ze statków są dla Jerozolimy, Betlejem i Nazaretu prawdziwym oblężeniem.
Ważną informacją przekazaną przez centralne biuro turystyki Izraela jest też wskazanie, że 58% ruchu turystycznego tworzą chrześcijanie, z których połowa to katolicy, a 23% to turyści żydowscy. Dla 62% odwiedzających był to pierwszy przyjazd do Izraela. Wśród motywów podróży do Izraela 29% zadeklarowało się jako pielgrzymi. Do Ziemi Świętej podróżują głównie młodzież i dorośli. Duży odsetek indywidualnych wizyt jest połączony z odwiedzinami u krewnych i znajomych, ale zawsze ma bezsprzecznie powiązania z turystyką i ruchem pielgrzymkowym. Musimy pamiętać, że pielgrzymują nie tylko chrześcijanie, ale również Żydzi i muzułmanie. Jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc nie jest bazylika Bożego Grobu, lecz tzw. Ściana Płaczu, czyli „Zachodni Mur”, który jest jedyną pozostałością żydowskiej świątyni zniszczonej przez Rzymian w 70 roku p.n.Ch.
W Roku Wiary chrześcijanie są zaproszeni do pielgrzymowania do Ziemi Świętej i doświadczenia tajemnicy „Piątej Ewangelii”. Tutaj znajdują się korzenie naszej wiary, albowiem tutaj miały miejsce najważniejsze wydarzenia historii Objawienia Bożego. Najlepszym dowodem na to, że pielgrzymka zostawia widoczny ślad nie tylko na zmysłach, ale również w samej duszy, są relacje pątników. Dla wielu z nich jest to prawdziwe spotkanie z Bogiem i poznanie Jego przesłania dla człowieka. To odnawiające przeżycie jest udziałem tych, którzy przyjeżdżają do Ziemi Świętej, aby podążać śladami Jezusa, odwiedzając miejsca, w których on żył i gdzie nadal Bóg, który „stał się człowiekiem” zaprasza do pójścia za Nim.
o. dr Jerzy Kraj OFM