W sercu Bawarii

Pod kolumną Matki Bożej w samym centrum Monachium, na Marienplatz, Ojciec Święty Benedykt XVI modlił się w sobotę po południu o życie ukierunkowane na czynienie dobra i służbę na wzór Maryi. – Znowu stoję u stóp kolumny Madonny, aby wybłagać wstawiennictwo i błogosławieństwo Matki Bożej, tym razem jednak nie tylko dla miasta Monachium i dla Bawarii, lecz dla Kościoła na całym świecie i dla wszystkich ludzi dobrej woli.

Przy barokowej kolumnie Maryi, ufundowanej przez księcia Maksymiliana I Wittelsbacha jako wotum za ocalenie miasta w czasie wojny trzydziestoletniej, w 1980 roku ks. kard. Joseph Ratzinger modlił się z Janem Pawłem II. Była ona też świadkiem jego arcybiskupiego ingresu (1977 r.) oraz powołania do posługi w Kongregacji Nauki Wiary (1982 r.). – Dziś stoję tu po raz kolejny, tym razem jako Następca św. Piotra – powiedział Ojciec Święty.

Podium przed marmurową kolumną oznaczone było ułożonymi z kwiatów herbami Papieża i Bawarii. Wokół kolumny i w przylegających do placu uliczkach zebrało się blisko 20 tys. wiernych, którzy przyszli z chorągiewkami i chustami w barwach papieskich i bawarskich. Spotkanie i modlitwę pod przewodnictwem Benedykta XVI uświetnił chór katedralny.

Do Ojca Świętego podeszło dwoje dzieci z parafii św. Piotra, najstarszej wspólnoty Monachium. – Dla mieszkańców naszego kraju i dla mnie osobiście spełniło się pragnienie serca: nasz niemiecki Papież powrócił do swojej bawarskiej ojczyzny – powitał Ojca Świętego premier Bawarii Edmund Stoiber. Zapewnił, że chrześcijaństwo w Bawarii jest mocno zakorzenione i ważne w życiu wielu ludzi, mimo że świat ulega sekularyzacji. Stoiber liczy na to, że pielgrzymka Benedykta XVI, który „w sercu pozostał Bawarczykiem”, będzie umocnieniem i inspiracją w wierze, szczególnie dla młodych.

Ksiądz kardynał Friedrich Wetter, następca ks. kard. Josepha Ratzingera na stolicy arcybiskupiej w Monachium i Fryzyndze, mówił o znaczeniu kultu Patronki Bawarii, czczonej w figurze na Marienplatz. – Jesteśmy wdzięczni i dumni z Jej wielkiego syna – powiedział metropolita Monachium i Fryzyngi. – Nasze bramy i nasze drzwi stoją szeroko otwarte, jeszcze bardziej nasze serca – zapewnił. Słysząc to, Papież był w widoczny sposób szczęśliwy i wzruszony.

Zwracając się do wiernych, Benedykt XVI przypomniał scenę z legendy o św. Korbinianie, apostole Bawarii i patronie diecezji (jako arcybiskup Monachium i Fryzyngi ks. kard. Ratzinger był jego następcą) – gdy niedźwiedź pożarł konia, na którym podróżował święty, ten kazał mu zanieść swój bagaż do Rzymu, gdzie uwolnił zwierzę. W jucznym zwierzęciu, o którym pisał psalmista, dostrzegł analogię do swego powołania św. Augustyn, który przyjął „ciężar posługi biskupiej”, mimo że pragnął oddać się nauce. Benedykt XVI odniósł te obrazy do wyborów, przed jakimi sam został postawiony. – Niedźwiedź ciągle na nowo zachęca mnie do tego, abym pełnił swoją posługę z radością i ufnością – tak przed 30 laty, jak i obecnie, gdy mam nowe zadania; i abym dzień po dniu mógł powtarzać moje „tak” Bogu – mówił. – Niedźwiedź św. Korbiniana został wypuszczony na wolność w Rzymie. W moim przypadku Pan zdecydował inaczej – żartował Ojciec Święty, wywołując oklaski i radość zebranych.

Benedykt XVI udzielił zgromadzonym błogosławieństwa i wpisał się do Złotej Księgi Monachium, wręczonej przez burmistrza Christiana Udego. Rozległy się liczne okrzyki: „Benedetto” i „Viva il Papa”.

Jolanta Tomczak, Monachium
drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl